Witam
Chciałem zaczerpnąć wiedzy na temat użytkowania pieca. Piec mam od około tygodnia, ale palę w nim dopiero 2-gi dzień. I nie wiem czy wszystko mam odpowiednio ustawione.
Piec Jańczak 24 kW,podajnik technix sv200, sterownik Argos PID.
Dom nie ocieplony - jakieś 180m2, stara instalacja, pompa CO + bojler 120l. Temperatura na zewnątrz do 10 C, w domu jest odpowiednia.
Obecnie piec ustawiony tak:
Dmuchawa 50%, klapka otwarta na 3 cm
podajnik 5 sek, pauza 43 sek
zadana temp 50 C
Temperatura na kotle waha się 48-50 C.
Orientacyjna moc z jaką pracuje kocioł 80%-100%
Zmierzyłem temperaturę czopucha i wynosi 40C
Węgiel 28MJ, docelowo Pieklorz Chwałowice
Czy przy takich ustawieniach nie zarżnę kotła? W kominie i czopuchu jak na razie nic się nie dzieje, bez wilgoci, ale martwi mnie moc kotła bo pracuje na wysokich obrotach. Według moich obliczeń spalanie w takich warunkach wynosi
30kg/dobę. Czy nie lepiej podkręcić piec na wyższą temperaturę, kosztem większego spalania, które w tym wypadku jest drugorzędne. Przyznam się że jestem z tego zielony