Tomasz_Brzeczkowski pisze: CO2 powyżej 1200ppm działa na mózg... powoduje, że gorzej działa. To widać. Ciąg wsteczny jest wtedy, gdy nie ma nawiewu powietrza do pokoi.
A ten znowu jakąś chorą mantrę nadaje i jeszcze obraża ludzi!
Szanowny Panie Brzęczkowski, zadałem sobie trud i sprawdziłem dr Sowę. Jest to pracownik nakowy, Raczej nie praktyk. Do tego, ciekawe czy wie, że cytujesz wyrwane z kontekstu treści, które przypisujesz do swoich debilnych koncepcji i sygnujesz jego nazwiskiem. Przeglądnąłem sobie jakąś prezentację autorstwa dr Sowy i wyróznił tam kilka typów wentylacji, mn.:
naturalną, hybrydową i mechaniczną naw.-wyw.
Po drugie, gdybyś liznął trochę szkoły wyższej, to byś wiedział na czym polega praca naukowa. Na cytowaniu wiedzy dostępnej w publikacjach naukowych. Prawo snucia własnych wniosków mają dopiero profesorowie. Doktorowi nie wypada.
Więc dr Sowa, z całym szacunkiem dla niego, raczej nie szarpnął by się na "odkrycia naukowe" w oficjalnej pracy.
Niejako przy okazji w w/w prezentacji poruszony został temat nawiewników okiennych w budynkach wielokondygnacyjnych. Co prawdopodobnie tłumaczy problem
commera.
Commer, "widełki" są dośc wąskie, więc możliwe, że kiedy otwierasz okna, powietrze od sąsiada ma łatwiej wydostać się przez Twoje
mieszkanie niż szybem wentylacjnym. A pomagają temu inne czynniki, np. kierunek i siła wiatru w danej chwili.
Kominiarz to na razie jedyne rozwiazanie. Niech sprawdzi stan kanałów.
Jeżeli wszyskto bedzie ok, to spróbował bym kratek presosterowalnych. Niektóre mają klapki, które podnoszą się przy ciągu wstecznym, redukujac to zjawisko. Albo niech administracja kombinuje jak usprawnić wentylację. Jakieś nasady kominowe itp. Chociaż pewnie powiedzą, żeby nie otwierać okien.