Witam. Potrzebuję pomocy związanej z wymianą kanalizacji. Spółdzielnia przeprowadza remont instalacji. Firma która wykonuje remont twierdzi by wymienić starą instalacje potrzeba jest kucia u mnie w miekszaniu podłogi (ostatnie piętro) co jest zrozumiałe oraz sufitu u sąsiada piętro niżej który ma mieszkanie po remoncie. Sąsiad mógłby się zgodzić na taki zabieg gdyby od stropu wychodziły rury żeliwne a wychodzą plastiki i każe firmie kuć od góry.
Moje pytanie : Czy jest potrzeba przebicia się do obu mieszkań skoro od sąsiada już jest plastik do stropu i pewnie wyże. Czy normalny budowlaniec by wykonał to mniej inwazyjnie ? Czy pion kanalizacyjny kładzie się od dołu ?