Witam.
Chcę zrobić, wewnątrz innego pokoju, drugi "pokój" o rozmiarach 2m x 2m x 2m, włączając w to osobną podłogę oraz sufit. Kompletnie odcięte wnętrze z OSB.
Coś w rodzaju mini studia do nagrań wokalu i instrumentów.
Miałoby to być zrobione z płyt OSB, bo najtaniej. Problem to jednak formaldehyd.
Płyty swiss krono, osb 3, klasa E1.
Takich płyt rzekomo nie powinno się używać w pomieszczeniach tego typu, zwłaszcza w takich, w których będzie się spędzać po kilka godzin dziennie. Zbyt dużo pokrytej powierzchni.
I moje pytanie czy to prawda i faktycznie ten formaldehyd jest tak szkodliwy?
Lepiej zastosować płyty kartonowo-gipsowe?