Mam problem z sąsiadem, starym, złośliwym sąsiadem, który wszystko co robi, robi tak, żeby napsuć nam krwi (jakieś stare rodzinne utarczki). Na nasze nieszczęście jest on właścicielem drogi wewnętrznej, którą dojezdzamy do domu, mamy podpisaną na nią służebność na przechód i przejazd.
W listopadzie tego roku zrobiliśmy sobie kostkę brukową pod domem. Przy tych pracach zalaliśmy beton 3 stopy pod drewnianą wiatę, którą chcemy stawiać na wiosnę koło domu.
Wiata ma być przydomowa, na 2 samochody,nieprzekraczająca 50m2, jednospadkowa. Sąsiad już przy budowie kostki, widząc, że zalewamy betonem stopy pod wiatę rzucił nam chamsko i wulgarnie, że żadna wiata tu nie powstanie i że nie jest to zgodne z przepisami prawa budowlanego.
z różnych forum wyczytałem, że nie trzeba zgłaszać wiaty, która ma poniżej 50m2.
I teraz pytanie do Was, czy są jakieś przeciwwskazania, abyśmy tą wiatę tam postawili? Sąsiad mówił coś o odległości 3 metrów od granicy jego działki (swoją drogą tą granicą jest ta droga wewnętrzna). Co ważne, od boku wiaty, do jego domu jest jakieś około 9,10 metrów.
W załącznikach zaznaczyłem gdzie mieszka sąsiad, oraz gdzie u nas ma być stawiana wiata:
kolor brązowy - dom niemiłego sąsiada
kolor żółty - droga wewnętrzna, która jest własnością niemiłego sąsiada
kolor czerwony - nasza działka
kolor biały - wiata, którą chcemy postawić
Na drugim zdjęciu zaznaczyłem kolorem czerwonym jak planujemy postawić wiatę (zdjęcie wykonane z poziomu gruntu).
Bardzo proszę o porady i opinie,
Pozdrawiam.
