Witam wszystkich,
W połowie tego roku nabyłem mieszkanie na osiedlu, które było w trakcie budowy. Mój budynek jest już praktycznie ukończony i ma zostać oddany do użytku za około dwa miesiące. Zostały do zrobienia jedynie ostatnie prace wykończeniowe.
Mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze.
W dniu wczorajszym podczas wizyty wraz z architektem bardzo zaniepokoił mnie stan sufitów. Widoczne są na nich w różych miejsach liczne "bąble" oraz pojedyncze plamki rdzy. Moje oko laika, podpowiada mi nieszczelnośc dachu, jednak deweloper zarzeka się, iż taki stan jest spowodowany tym, iż dach i tynk był położony podczas bardzo niekorzystnych warunków zimą, nie ma żadnego przecieku i do oddania mieszkania wszystko będzie zrobione.
Przeszedłem się również po innych mieszkaniach na ostatnim piętrze i w każdym z nich wystepuje identyczny problem.
Będe bardzo wdzięczny za podpowiedź, czym są widoczne na przesłanych niżej zdjęciach defekty w postaci "bąbli" i rdzy. Powinienem się przejmować nieszczelnością, czy deweloper może miec racje, że jej nie ma? Jeżeli to nieszczelnośc, to czy taki sam widok wystepowałby aż we wszystkich mieszkaniach ostatniego piętra? Nie chciałbym po remoncie zaczynać walki z grzybem i cieknącym dachem....
Będę bardzo wdzięczny za każdą odpowiedź.