Witam,
Pragnę zainstalować na dachu instalację fotowoltaczną.
Moje roczne zużycie prądu to ok 8400zł.
Ogrzewanie elektryczne, grzanie wody również elektryczne - wiem, wiem, drogo, przez moje niedopatrzenia źle to zostało “ustawione”.
Po zmianie czasu włączania grzałki wody, rachunki spadły, zmiana taryfy z G11 na G12w również powinna zdziałać cuda
Ale do rzeczy.
Dostałem ofertę od firmy na instalację 10kW (takie zapotrzebowanie zgłaszałem), około tyle mi rocznie wychodzi.
Dostałem ofertę:
Panele Ja Solar 270 W - Polikrystaliczne, 12 lat gwarancji, 25 lat ubezpieczonej wydajności mocy
Inwerter Afore - polski serwis, 10 lat gwarancji, WiFi
MOC instalacji: 9,72 kW
INWERTER: BNT 010 KTL
LICZBA PANELI: 36
Wymiary: 165 x 99
Cena: 37 000 zł netto
Cena: przy płatności gotówką 39 960 zł brutto (podatek 8%)
Raty:
60 x 765,90 zł
Razem: 45 954 zł brutto
Oprocentowanie: 3% w skali roku
Ponieważ oferta wydaje się być nieco poglądowa (brak modelu inwertera), zrobiłem krótki research.
Wyczytałem, że ponoć sporo lepsze są moduły monokrystaliczne, co oczywiście przekłada się na cenę:
PV Q.CELLS 305W Q.PEAK G4.1 lub SHARP NU-SC 360W.
Również inwertery polecane na różnych forach to:
RONIUS albo GROWATT.
Dodatkowo, patrząc na ceny paneli i inwerterów, wydaje się, że 40k za taką instalację to sporo? Wychodzi około 10k za montaż ?
Byłbym wdzięczny za jakieś porady co do sprzętu, może nawet firmy, które polecacie
Lokalizacja to Rzeszów, Podkarpacie.
Dach 4 spadowy, około 22-25 stopni. Praktycznie cały czas w słońcu.