Re: Szpachlowanie nierówności na ścianie
autor: -_- greg » 07 maja 2018, 20:00
Robiłem tak, jest to wykonalne a czy łatwe czy trudne to zależy od smykałki i treningu, pewnie dlatego można spotkać opinie że jest to niewykonalne.
Jeżeli na co dzień ściana jest "pod światło", to należy robić ścianę pod światło, w przeciwnym razie nic z tego nie będzie.
Jeżeli do tego dochodzi, że cała ściana ma zróżnicowaną strukturę, gdzie liczy się nawet struktura po wałku, to trzeba zastosować gładź na całej ścianie - a dobra gładź finisz, jako ostateczne końcowe gładzenie, ułatwia osiągniecie celu.
Gdyby ściana nie była pod światło, wtedy można cerować punktowo bez obaw że coś będzie widać
- aczkolwiek widziałem renomowane duże pro ekipy robiące ściany, które są nasłonecznione pod kątem i za bardzo się nie cackali, tylko jechali punktowo finiszem, docierali i malowali długim włosiem, żeby struktura wałka była jak największa coś jak krople wody.
Owszem było widać gdy się wpatrujemy jak podczas odbioru, ale po pewnym czasie podczas użytkowania przestaje się na to zwracać uwagę.
Nie jest doskonale perfekcyjnie równo bez skazy, jednak w zupełności akceptowalne - akceptowalne dla tamtego klienta.