Wymiana paneli i płytek na stropie drewnianym + wyciszenie

Planuję wymianę paneli i kafli przy kominku w salonie w niskiej kamienicy o stropach drewnianych. Obecnie panele 8mm leżą na piance 2mm, pod nią płyty MFP 15mm, a pod nimi oryginalne deskowanie/podłoga (lakierowane deski), których nie zrywam. Pod kaflami ta sama płyta, zamiast pianki klej, przy użytkowaniu nie odklejały się, ale odrywało je się łatwo. Zależy mi na dobrej izolacji akustycznej.
Wymyśliłam 2 rozwiązania:
1. jeżeli deski pod płytą będą miały nierówności>2mm:
OSB 8mm na całość, potem pod panele 6mm korka i 12mm paneli (już kupione). Pod kafle drua warstwa OSB 8mm, klej 3mm i kafle 7mm (kupione)
2. Jeśli deski będą w miarę równe: pod panele korek 10mm, pod kafle płyta wiórowa lub OSB 12mm
Aby zachować podobny poziom co w przedpokoju wszystkie warstwy muszą mieć 22-28mm. Pierwsze rozwiązanie: 26mm, drugie: 22mm

Czy to co wymyśliłam ma sens? Czy można coś poprawić?

Jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedział. Pamiętaj o przygotowaniu się i zebraniu dobrych narzędzi, żeby nie było niespodzianki. Ciekawy poradnik znalazłem tutaj: http://www.malarzrokudekoral.pl/sprzet-do-paneli/