Hejo,
niedawno się wprowadziłem do nowego mieszkania, oddane do użytku w sierpniu, dopiero co wykończone. Wolę raczej niższe temperatury w pokojach. Obecnie mam ok 18 stopni w mieszkania, przy wilgotności 45-55%. Czy taka temperatura jest bezpieczna dla mieszkania - czy nie będzie przeszkadzała w wiązaniu się farb, etc, powstawania wilgoci?
Wietrzę mieszkanie conajmniej 10-20 minut dziennie, mam wywietrzniki w oknach. Z rana i jak się ochłodzi włączam grzejnik.