która firma jest najlepsza

Kolektory słoneczną pochłaniają energię słoneczną i w inteligentny sposób i zamieniają ją na energię cieplną w naszych domach. Dowiedz się o wadach i zaletach kolektorów.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Adaroth
Początkujący
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: 15 kwie 2008, 20:07

autor: Adaroth » 22 kwie 2008, 19:37

boss pisze:Jezeli myslisz o prozniowce to lepszy od healexa jest WATT bo przy prozniowce ma zwierciadlo CPC a cena porownywalna, mimo roznych opini polecalbym prozniowy, poniewaz w sloneczne dni i tak nie braknie Ci wody, a przy prozniowym chociaz w pochmiurne dni uzyskasz wstepne podgrzenie nap z 10st C do 30st C a plaski w takich warunkach nie nie wspomoze


Chyba jednak wole płaskie - jaka waszym zdaniem firma w Polsce robi najlepsze. Wiem, głupie pytanie ale jakość i wydajność produktów może się zmieniać z biegiem czasu i w zależności od firmy.

Pozdrawiam!

RAPczyn
Aktywny
Aktywny
Posty: 247
Rejestracja: 27 sty 2008, 11:39
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin
Kontaktowanie:

autor: RAPczyn » 22 kwie 2008, 22:20

Nie rozumiem dlaczego wolisz płaskie. Wolisz zapłacić za urządzenie działające pół roku niż przez cały rok?

Sonergo
Aktywny
Aktywny
Posty: 221
Rejestracja: 09 lut 2008, 17:50
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

autor: Sonergo » 22 kwie 2008, 22:57

Kolego RAPczyn.
To jest dosc subiektywne spojzenie.

Kazdy kolektor jest dobry.
Kazdy ma swoje wady i zalety.

PLUS dla prozniowki - dobra izolacja (proznia)
MINUS - wysoka temperatura postoju, brak mozliwosci odsniezania automatycznego (dobra izolacja), brak mozliwosci zamontowania jako element poszycia dachu, lustro (jesli jest) wykonane z aluminium po 2 latach traci 50% ze swoich wlasciwosci odbijających promienie słoneczne, a co za tym idzie zmiejszenie powierzchni absorbcyjnej

PLUS dla płaskiego - mozliwosc odsniezania z domu (strata wlasna), łapanie promieni słonecznych pod kazdym katem, mozliwosc montazu wintegrowanego w dach, powierzchnia absorbcyjna niezmienna.
MINUS - strata własna.


Mozna wyliczac i bawic sie w takie cos do upadlego.
Kazdy pewnie dopisalby kilka plusow do prozniowek i minusow do plaskich, oraz odwrotnie.

Wiem ze na zachodzie odchodzi sie od prozniowek.
Czemu? Nie wiem, moze dlatego ze moda na prozniowki sie juz skonczyla na zachodzie.

Wazne aby inwestor ktory bedzie chcial kupic instalacje solarna, wiedzial co chce miec.
A potem poszukac instalatora z doswiadczeniem i potwierdzeniem swoich doswiadczen.
Obojetnie czy to beda prozniowki czy plaskie.

Wazne aby nie dac zarobic glupolom ktorzy siedza na Wiejskiej w Warszawie, przez placenie akcyzy i innych podatkow.


Pozdrawiam

RAPczyn
Aktywny
Aktywny
Posty: 247
Rejestracja: 27 sty 2008, 11:39
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin
Kontaktowanie:

autor: RAPczyn » 22 kwie 2008, 23:41

Sonergo pisze:MINUS - wysoka temperatura postoju, brak mozliwosci odsniezania automatycznego (dobra izolacja), brak mozliwosci zamontowania jako element poszycia dachu, lustro (jesli jest) wykonane z aluminium po 2 latach traci 50% ze swoich wlasciwosci odbijających promienie słoneczne, a co za tym idzie zmiejszenie powierzchni absorbcyjnej

Wiem ze na zachodzie odchodzi sie od prozniowek.
Czemu? Nie wiem, moze dlatego ze moda na prozniowki sie juz skonczyla na zachodzie.


A to pierwsze słyszę, do mnie docierają odmienne wiadomości.

Każdy wymieniony MINUS można obalić aczkolwiek nie dotyczy to każdego kolektora próżniowo-rurowego.

clearThinker
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 11 cze 2008, 2:27

autor: clearThinker » 11 cze 2008, 17:51

Na zachodzie pewnie sie odchodzi bo ludzie mieli wczesniej plaskie teraz maja proziowe i widza ze to szajs i piana markteingowa bo faktycznie tak jest. Prozniowki sa sprawniejsze i niby nowsza technoligia ale trzeba sie z tym obchodzic jak z jajkiem, sa wieksze klopoty bo to sie martwisz ile ta proznia wytrzyma trzeba wzywac serwis a to lusto juz stracilo czesc ze swoich pierwotnych wlasciwosci. Jakby spojrzec rzetelnie to płaskie kolektory o takim samym uzysku rocznym wymagaja ok.30% wiecej powierzchni czynnej absorbera. Ktos powie duzo ale jest to 2 razy taniej niz taki sam prozniowy o tym samym uzysku. I nie ma tyle klopotow i zmartwien co z prozniowymi. Takie plaskie praktycznie moga byc spokojnie uzytkowane 20-30 lat. Jedyna sytuacja godna polecenia dla prozniowek jest gdy ma sie bardzo ograniczona przestrzen do wykorzystania i kiedy ktos ma problem zeby ogrzac wode z innego zrodla ciepla zima. W innym wypadku to droga nowinka techniczna i niepotrzebne marnowanie pieniedzy.
Ostatnio zmieniony 12 cze 2008, 1:14 przez clearThinker, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontaktowanie:

autor: marcinradom » 11 cze 2008, 20:38

Sonergo pisze:Niedalej niz w środę tj. 27-02-2008 byli u mnie przedstawiciele firmy Roto.
Chcieli mi, jako instalatorowi zaoferowac kolektory sloneczne ich firmy.
Z rozmowy wyniklo to, ze nie zbudowali zadnej instalacji solarnej i ze dopiero zaczynaja

przedstawiciele byli wybitnie niedouczeni. firma roto produkuje solary od kilkunastu lat. rzeczywiście w polsce ich solary są od niedawna. w polsce kolektory roto są dostępne tylko dzięki temu, że produkują je na nasz rynek w lubartowie. w niemczech roto ma zamówienia na trzy lata i wcześniej nie da rady ich załatwić. nie wypowiadam się na temat innych producentów bo nic o nich nie wiem.
pozdrawiam

clearThinker
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 11 cze 2008, 2:27

autor: clearThinker » 11 cze 2008, 21:33

jakby spojrzec rzetelnie to plaskie kolektory o takim samym uzysku rocznym wymagaja ok. 80% wiecej powierzchni czynnej absorbera. Ktos powie duzo ale jest to 2 razy taniej niz taki sam prozniowy o tym samym uzysku.


Przepraszam troche podalem to niescisle. Chodzilo mi o to ze plaski kolektor potrzebuje okolo 75% wiecej powierzchni czynnej zeby w zimie zapewnil tyle samo cieplej wody co prozniowy. Natomiast uzysk srednioroczny prozniowego jest tylko 25-35% (srednio 30%) lepszy niz plaskiego. Wniosek taki ze przy tak duzych roznicach cen - 2-3 razy drozsze prozniowe za 1m2 lepiej jest nawet kupic "przewymiarowany" plaski o te 75% co jest i tak prawie 2 razy tansze niz prozniowy albo wieksze o 30% co da taki sam uzysk roczny i jest 2,5 raza tansze. Dodatkowo nie musisz sie martwic zadnym odsniezaniem, czy rurka popeka za 5 lat i czy sie przypadkiem ktoras nie rozszczelnila. Te urzadzenia sa po prostu bardzo kruche a dodatkowo o czym sie malo mowi to na kolektory plaskie dobrzy producenci daja gwarancje 10 lat co praktycznie daje pelna ochrone i pokrycie kosztow w czasie trwania gwarancji. W przypadku rurowych juz tak nie jest i spotyka sie np. gwarancje 5 lat a wiec jak go szlag strzeli w 6 roku to jestesmy ze stratami.
Dlatego ludzie nie dajcie sie wkrecac ze rurowe sa lepsze bo to najnowsza technologia i w ogole jakies materialy z kosmosu. Po prostu sa trudniejsze w produkcji i a sam producent chetnie jest poleci bo drozsze i wiekszy zysk. Dodatkowo monter tez poleci bo bardziej prawdopodobne ze cos sie uszkodzi w prozniowym niz w plaskim.
Nalezy tez pamietac ze taki plaski chodzi praktycznie 20-30 lat. W tinox twierdza ze 25 lat bez straty swoich wlasciwosci. Ile w tym prawdy nie wiem bo przeciez ta technologia ma chyba okolo 10 lat, no ale oni to niby gwarantuja. Natomiast czarny chrom jest spokojnie uzytkowany 25 i 30 lat i nic sie nie dzieje.

cezarr1
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 418
Rejestracja: 11 maja 2008, 18:23
Lokalizacja: pomorskie

autor: cezarr1 » 14 cze 2008, 19:42

Popatrzcie na gwarantowany minimalny uzysk energii z kolektorów z instytucji certyfikujących na zachodzie 525 kw rocznie płaski 600 kw próżniowy .
Jak by nie liczyć to nie jest 30 procent większa wydajność próżniowych od płaskich
Mówimy o firmowych kolektorach
Należy czytać dokumentację techniczna urządzeń a nie słuchać przedstawicieli handlowych
Osobiście montuje tylko płaskie

clearThinker
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 11 cze 2008, 2:27

autor: clearThinker » 15 cze 2008, 3:48

cezarr1 pisze:Popatrzcie na gwarantowany minimalny uzysk energii z kolektorów z instytucji certyfikujących na zachodzie 525 kw rocznie płaski 600 kw próżniowy .
Jak by nie liczyć to nie jest 30 procent większa wydajność próżniowych od płaskich
Mówimy o firmowych kolektorach

No chyba cos kolega niezbyt dokladnie podal. Ja wlasnie podawalem na podstawie instytucji. Najlepsze prozniowe maja ok 710kWh a plaskie do 570kWh, czyli 25%. Natomiast wcale nie tak trudno znalezc prozniowe o mniejszym uzysku rocznym niz plaskie. Zarowno 710 jak i 570 to obecnie wysrubowane wyniki. Dlatego srednio przyjalem ze ok 30% ale faktycznie jest to ok 25, ale jak juz wczesniej wspominalem dla takiego samego komfortu w okresach przejsciowych( konkretnie zima) trzebaby zainstalowac "przewymiarowane" plaskie nie o 25% ale o ok. 75%. Z tym ze uzysk srednioroczny bylby oczywiscie znacznie wiekszy niz w stosunku do prozniowych. Tylko, ze z oplacalnosc maleje bo latem mamy pokazne nadwyzki praktycznie zmarnowane bo nie jestesmy w stanie ich wykorzystac (przeciez nikt na sile nie bedzie puszczal wody) tylko po to zeby zima miec ta sama moc co prozniowe. Ale nawet w takim przypadku cena plaskich i tak jest znacznie nizsza.
Dlatego wlasnie najlepsza opcja jest zastosowac plaskie wieksze o 25-30% od prozniowych. Sa to najlepiej wydane pieniadze na kolektory. A nawet jakby ktos pozniej zmienil zdanie to zawsze moze dokupic jeden kolektor. W wiekszosci zestawow dolozenie kolektora to zaden problem - pod warunkiem oczywiscie ze zostalo to uwzglednione juz na etapie kupna zestawu tzn. posiada sie zasobnik odpowiednio wiekszy. Tak czy inaczej nie oplaca sie kupowac prozniowych mimo lepszych osiagow zima. Roznica cen jest po prostu o wiele za duza a warunki gwarancyjne rowniez znacznie gorsze.

cezarr1
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 418
Rejestracja: 11 maja 2008, 18:23
Lokalizacja: pomorskie

autor: cezarr1 » 15 cze 2008, 6:55

Trzeba jasno powiedzieć klientom od listopada do marca kolektory nie powinny być brane po uwagę w jako źródło ciepła . Wciskanie większej powierzchni kolektorów "na zimę " jest po prostu nie poważne mówiąc delikatnie .Serwisuje instalacje kolektorów próżniowych Viiessmann-a uzyski zimą są ok 3 stopnie na baniaku jest nie odczuwalne dla systemu ciepłej wody .
Ten co wcisną klientowi ten układ już tam się nie pokazuje

RAPczyn
Aktywny
Aktywny
Posty: 247
Rejestracja: 27 sty 2008, 11:39
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin
Kontaktowanie:

autor: RAPczyn » 16 cze 2008, 10:00

cezarr1 - następnym razem jak będziesz przy tej instalacji to sprawdź czy rury mają próżnię, czasem widać drobiny szkła na dole w rurze.

Nie wiem z czego to wynika ale ja mam zupełnie inne spostrzeżenia w dziedzinie kolektorów próżniowo-rurowych. Pod koniec stycznia tego roku, do godziny 13, kolektor próżniowo-rurowych dostarczył 5kWh - pow. kol. 3,5m^2, zbiornik 300L, maksymalna zarejestrowana temp. kol. to 105stC. Na początku stycznia tego roku na 9m^2 polu kol. próżniowo-rurowych do 14 był 5kWh a temp. maks prawie 80stC - zbiornik 1000L.

cezarr1
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 418
Rejestracja: 11 maja 2008, 18:23
Lokalizacja: pomorskie

autor: cezarr1 » 16 cze 2008, 18:33

O.K Sprawdzę .na razie wymieniłem glikol był koloru wody w kałuży. i tak krok po kroku może dojdziemy do podobnych spostrzeżeń co do pracy w/w instalacji .
Chyba nie rozstrzygniemy sporu które kolektory lepsze próżniowe czy płaskie .
Trzeba zrobić instalacje z dwóch rodzajów kolektorów o zbliżonej wielkości ,opomiarować każdy i sprawa jasna .Podobna instalacja jest w firmie EURNOM , kolektory nie są raczej osobno opomiarowane a szkoda .Może u siebie to zainstaluje dodatkowy kolektor próżniowy?
i poćwiczę temat Jaki mam założyć ?

Sonergo
Aktywny
Aktywny
Posty: 221
Rejestracja: 09 lut 2008, 17:50
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

autor: Sonergo » 16 cze 2008, 19:29

Tydzien temu wpadlem na pomysł, aby złozyc dwie identyczne instalacje z dwoch roznych kolektorow u siebie na podworku.
prozniowego ProjPrzem - Eko - poniewaz mam do nich najblizej
i plaskiego ktore montuje.

Jedyna rzecza, jaka bede musial liczyc, to przeliczenie powierzchni absorbcyjnej obu kolektorow.
Z wiadomosci podawanych na stronie tej firmy, wyczytalem ze ich kolektor przy 1000W/m2 (natezeniu promieniowania) jest w stanie uzyskac 930W, gdy powierzchnia absorbcyjna kolektora wynosi 1,202 m2.

Mam nadzieje, ze moje pomiary potwierdza się.
Jesli tak się stanie, to bedzie znaczylo, ze kolektor ten ma sprawnosc okolo 77,3%.

Ale to sie wszystko jeszcze okaze.

clearThinker
Początkujący
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: 11 cze 2008, 2:27

autor: clearThinker » 17 cze 2008, 8:54

A po co chciecie to mierzyc i porownywac? Przeciez to zostalo zrobione w istytucjach certyfikacyjnych.
Jak dobra firma i kolektor to ma certyfikat i nie trzeba nic porownywac. Wszystko jest zrobione. A po drugie do robienia pomiarow potrzeba na pewno specjalistycznego i dokladnego sprzetu a takze sporo czasu i cierpliwosci. Takie pomiary domowe maja znikoma uzytecznosc, chyba ze ktos chce pomierzyc samorobny kolektor.
Jesli ktos juz chce to robic dobrze to powinien okreslac moc dla roznego promieniowania slonecznego i przy roznych temperaturach otoczenia i zasilania, czyli praktycznie pomiary trzeba robic caly rok. Dlatego jest to kompletnie bez sensu.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2008, 16:53 przez clearThinker, łącznie zmieniany 1 raz.

RAPczyn
Aktywny
Aktywny
Posty: 247
Rejestracja: 27 sty 2008, 11:39
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin
Kontaktowanie:

autor: RAPczyn » 17 cze 2008, 11:58

Jest trochę racji w tym co napisał clearThinker. Tu :arrow: itw.uni-stuttgart.de/ITWHomepage/TZS/Berichte.html można obejrzeć starsze, udostępnione testy.


Wróć do „Kolektory słoneczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Yandex [Bot] i 5 gości

Gotowe projekty domów