Chodzi głównie o szumy. Przy bardzo krótkich odcinkach może być słychać nawiew. Opory nie mają znaczenia, bo nie są wielkie a układ na dwóch rozdzielaczach jest samoregulujący.Mam 2 pytania:
1) Czy rury PE odprowadzane od i do skrzynek rozdzielczych powinny mieć podobne długości? Fizyka podpowiada, że tak, jakie są dopuszczalne max różnice w skrajnych długościach. Jak to regulować jeżeli pojawiają się róznice w długości 4-5m
Wentylacja jest dla ludzi, człowiek tyle samo "produkuje" CO2 i H2O w dużym czy małym domu. Wentylacja to komfort i zdrowie. Za silna wentylacja w okresie grzewczym to zbyt sucho, czyli bardzo mało komfortowo.2) Pytanie do Pana Tomasza, który w nie jednym wątku podkreśla, że należy dobierać ilość powietrza do osób a nie do kubatury, Zakładając że jedna osoba przybywać będzie w pomieszczeniu o kubaturze 1000m3 to w jakim czasie nastąpi wymiana powietrza stosując 1 przewód 30m3. Niejedno krotnie podkreśla Pan ze zapachy jak i CO2 bardzo szybko rozchodzi się po pomieszczeniu a wymiana trwa znacznie dłużej. Stąd pytanie skąd ta teoria jeżeli PN przewidują w założeniach również kubaturę, inaczej powietrze nie zdąży się wymienić ze względu na dużą powierzchnię.
Co do norm... to nie spotkałem innych niż na osoby w budownictwie indywidualnym. Ma Pan gdzieś takowe?
Poza tym, wentylacja ma regulację, gdy jest potrzeba zawsze można zwiększyć, przy przewymiarowaniu centrali jest ogromny problem ustawić po 20m3/h dla dwóch osób (jak w moim przypadku)