Ogrzewanie lokalu usługowego 25m2

Witam serdecznie. Posiadam lokal wolonstojacy 25m2, który ma słuzyc jako lokal usługowy . Lokal nowy stawiany z suporexu, bedzie ocieplony, ma 4 pomieszczenia bez drzwi, okna nowe pcv drzwi tak samo z pcv. Budynek z malutkim poddaszem bardziej stryszkiem dach ocieplony wełna tak samo strop. Na stryszek wejscie po drabince opuszczanej do jednego z pokoików.

Generalnie miałem zamair dostawić komin i postawić piecyk żeliwny i opalć drewnem ewentualniem innym paliwem. Po przemyśleniach stwierdziłem, że to bez sensu zwłaszcza, że lokal bedzie otwarty 2-3h dziennie. I tutaj pytanie. Naczytałem sie juz o różnych formach i metodach ogrzewania. Myślę nad klimatyzatorem z funkcją grzania, ewentualnie o grzejnikach na podczerwień lub innych dostepnych na rynku.

Zalezy mi aby pomieszczenie nie zawilgotniało zwłaszcza, że bedzie tam trochę sprzetu elektronicznego. W jaki sposób zapewnić komfort pracy przez te 2-3h dziennie i równoczesnie zapewnić odpowiednie warunki, aby lokal nie dostał wilgoci i tez co ważne, abym nie płacił strasznie wyoskich rachunków za prąd.

Okres grzewczy średnio u nas trzeba przyjąć od pażdziernika do kwietnia. Wracam zazwyczaj z pracy o 16 chciałbym lokal miec otwarty np 17-20 i wtedy miec ciepło dajmy na to 20-22 stopnie. Co z pozostałym czasem czy musze cały czas grzać i do jakiej temperatury. Piecyk żeliwny fajna sprawa, ale zanim to rozpalę i ogrzeję...

Prosze o poradę

ps. docelowo w przyszłym roku pomyslę, czy nie wnioskowac o dofinansowanie do instalacji fotowoltaicznej 1KW

Założyć pompę ciepła, za 2500 zł, najtaniej ogrzeje i latem ochłodzi.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Założyć pompę ciepła, za 2500 zł, najtaniej ogrzeje i latem ochłodzi.

Ale sam klimatyzator to mało , musi być koniecznie wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Tylko tępak założy samą klimę bez wentylacji mechanicznej , najlepiej z odzyskiem ciepła.

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję. Dziękuję Wam za odzew

Więc tak wysłałem zapytania ofertowe z prośba tez o doradzenie przez fachowców od klimatyzacji. I tu ZONK, bo co fachowiec to inne porady i pomysły.

1. Pomysł na klimę kanałową ok 5kW.

pomysł fajny gdyby nie to, że mam już strop ocieplony i nie chce ciągnąć rur po stryszku. Koszt ok 6tyś

2. Pomysł an jedną klimę 3,5kW

koles doradził mi aby ustawić jedną klimę o tej mocy ukierunkowaną na podłogę wtedy powietrze będzie sie lepiej rozprzestrzeniało. Na moje wątpliwości co do ogrzania całosci pomieszczenia stwierdził ze można dać wentylatory pomiędzy pomieszczeniami które będą przetłaczać powietrze. Generalnie opcja chyba najtansza i najprostrza. Koszt około 3,5 tys

3. Pomysł na klime w kazdym pokoiku.

Pomysł chyba na tzw odjeb. facet doradził mi aby kupic klime razy 4 i oczywiscie koszt razy cztery. Jakies 12tys

4. Pomysł na 2 klimy po 2,5kw

Dwie osobne instalacje jedna na jednej stronie druga po drugiej


Zgłupieć można. Mam co prawda małą kubaturę, ale są ścianki, drzwi jako takich nie ma. Po miedzy 2 pokojami jest ogromne przejscie wiec praktycznie to prawie jedno pomieszczenie.

Druga sprawa to wentylacja. Na parterze nie mam otworów wentylacyjnych. Mam natomiast w jednym pomieszczeniu właz ze schodkami na poddasze i zostawiony obok schodków przy scianie otwór na strych jakies 30x60cm. Mój majster doradził mi aby załozyc kratke wentylacyjna taka zamykana bo na strychu mam dwa otwory po bokach co maja robic za wentylacje i siła natury wentylacja bedzie juz ogarnieta.

Tylko czy ma racje...