Drogie te centrale. A jak by tak własnymi rękami? Nie mam zaufania do wymienników wielkości pudełka po butach i nie chcę wydawać 4 koła na centralę. Mam mały domek 53m2 dobrze ocieplony. Strych niezamieszkały ale ocieplony, mam na nim dużo miejsca. 2 pokoje, korytarz
kuchnia i łazienka. Mieszkają 3 osoby. Kuchnia i łazienka wywiew rurami termoflex (te z wełną po zewnątrz) fi 100 do skrzynki na strychu, a stamtąd 150 do wymiennika Po drodze skrzynka z dużej powierzchni filtrami G4 normalnie i F7 na zimę. Z pokoi analogicznie. Wentylatory udało się wyrwać tanio EBM Papst. Na strychu powiesić wymiennik Siwickiego, wyrzutnia na dach (dachówka z kominkiem), czerpnia na ścianie północnej. Mam chęci i zdolności manualne, więc kwestia robocizny to nie problem.
Koszt zamknie się w 3000PLN. Będzie działać?