Witam.
Problem mam podobny jak Ty. Też buduję 150 metrów z rekuperacją. Na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę nie było możliwości podłączenia się do sieci gazowej.
Pozwolenie na budowę mam z gruntową pompą ciepła, ale jak pozbierałem wyceny gruntowych z wymiennikiem, to stwierdziłem, że to nie ma sensu.
Taki dom z rekuperacją zrobiony z 20 cm izolacjami ścian i podłogi (35-40 cm dachu) powinien zużywać poniżej 6000kWh na potrzeby ogrzewania. Dodatkowo koszty c.w.u. to od 2500-5000 kWh. (przyjmijmy dalej, że 3000kWh). Ogrzewając gruntową pompą ciepła można przyjąć koszty 0,15zł/kWh. Ogrzewanie gazem to około 0,25zł/kWh. A prądem w drugiej taryfie około 0,33zł/kWh (uwzględniając, że około 10% ogrzewania pójdzie w 1 taryfie). Jest jeszcze ogrzewanie powietrzną pompą ciepła dla której koszt zakładam na około 0,20 zł/kWh.
Koszty instalacji źródła ciepła na gotowo przedstawiają się u mnie następująco : Gaz 24000 zł (50m przyłącza), Gruntowa PC minimum 50000zł z dwoma odwiertami 70m. Zbiornik 500l do grzania w drugiej taryfie z wężownicą do c.w.u i grzałką 12kW z instalacją około 6000 zł. Pompa powietrzna od 24000 zł (chociaż większość wycen jest na 40000zł).
Razem na cwu i ogrzewanie potrzeba około 9000kWh
A teraz przewidywany koszt ogrzewania 15lat z instalacją :
Gaz : 15 * 9000 * 0,25 + 24000 = 57750
PC gruntowa : 15 * 9000 * 0,15 + 50000 = 70250
PC powietrzna : 15 * 9000 * 0,20 + 24000 = 51000
Prąd w drugiej taryfie : 15 * 9000 * 0,33 + 6000 = 50550
W powyższym nie ma kosztów utrzymania instalacji przez te 15 lat, które będą najdroższe moim zdaniem dla pomp ciepła (szczególnie powietrznej)), następnie gazu, a najmniej obsługi i renowacji wymaga grzanie prądem w drugiej taryfie.
Dlatego na dzisiaj 2 taryfa jest moim faworytem z powodu niskich kosztów obsługi i instalacji. Ale ma jedną zasadniczą wadę : Nie zrobisz charakterystyki energetycznej tak aby wykazać grzanie tylko prądem dla takiego domu. Nie wyjdzie wskaźnik EP. A to oznacza, że musisz zgłosić coś innego i tym samym przewiduje problemy z odbiorem.
Gdyby na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę był dostępny gaz to wybrał bym gaz, ponieważ z gazem sytuacja jest prosta, koszty obsługi znane, a odnowienie instalacji po 15 latach polega na wymianie samego pieca (z kominem, przyłączem itd. z reguły nic się nie dzieje)
Teraz w drugiej kolejności (po grzaniu w drugiej taryfie do bufora) jest powietrzna pompa ciepła, ale jeśli ją zamontuje to niechętnie. Utrzymanie tego musi kosztować bo to bardzo skomplikowane urządzenie. Moim zdaniem w ciągu 15 lat minimum 3 razy trzeba będzie wymienić wentylator (500-1000zł z wymianą), raz w roku kontrolować czynnik chłodniczy (300zł), wymiana jakiś pier... typu zawory rozprężne presostaty itd. (1000zł). I to wszystko tylko jeśli sprężarka rzeczywiście wytrzyma te 15 lat. A jak wytrzyma i po 15 latach się zepsuje, to na pewno nie dostaniesz takiej samej i jest wielce prawdopodobne, że będziesz musiał kupić całą nową pompę ciepła.
(Do tych kosztów instalacji trzeba dodać 10000-12000 zł na podłogówkę pod 150 m2. Izolacje i jastrychy bez podłogówki robiłbym prawie takie same).
Robię podłogówkę w całym domu właśnie po to aby mieć możliwość dobrania do niej innego źródła ciepła jeśli urzędnicy nie pozwolą ogrzewać w drugiej taryfie.
Rozważałem też Pellet i moim zdaniem w ogóle się nie opłaca. Koszt przyzwoitego pieca z pojemnikiem cwu i instalacja na gotowo to minimum 15000 zł. Do tego dolicz minimum 6m2 na kotłownie i 4m2 na składowanie pelletu (co i tak nie będzie zgodne z przepisami pożarowymi) co daje 10m2. Te dodatkowe 10m2 pomieszczenia technicznego w budynku będzie cię kosztować minimum 15000 zł i do tego jeszcze komin 5000 zł. To daje razem 35000 zł za to żebyś koło tego chodził i dokładał paliwa i płacił niewiele mniej niż za gaz.
Takie moje przemyślenia w temacie
Mam jeszcze chwile żeby się zastanowić ostatecznie.
Co do twojego projektu i jego energo-oszczędności mam takie uwagi :
- garaż można oddylatować (tak aby nie przerywał izolacji domu między garażem a domem wtedy utrzymywanie tam dużo niższej temperatury
- rezygnacja z lukarny nad wejściem (okna dachowe i płaski dach)
- rezygnacja z balkonów
- rezygnacja z wykusza w salonie
- zmniejszenie garażu o kotłownie
Zdaje sobie sprawę, że to kwestia gustu i w żadnym razie nie nalegam
Zmiany które podałem ograniczą mostki cieplne.
Ten dom zużywa prawdopodobnie 217m2 x 34,6 kWh = 7508 kWh / sezon.
Przy czym temperatura garażu jest prawdopodobnie przyjęta na 5 stopni i tak samo strychu.