Instalacje w budynku. Pozwolenie czy zgłoszenie

Ustawa z dnia 16 grudnia 2016 roku o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców wprowadziła kilka istotnych zmian... Instalacje w budynku. Pozwolenie czy zgłoszenie >>

Zapis "wewnątrz użytkowanych budynków" w dalszym ciągu (od poprzedniej nowelizacji )nie reguluje wymagań dla części instalacji zlokalizowanych na zewnątrz budynku (instalacja wodociągowa do studni wodomierzowej oraz instalacja kanalizacyjna do pierwszej studzienki). Wychodzi na to że możemy wybudować domek jednorodzinny na zgłoszenie, przyłącza wod.-kan. do niego również załatwiamy zgłoszeniem lub nawet na podstawie 29 a bez zgłoszenia. Natomiast na odcinek instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej na zewnątrz budynku robimy pozwolenie na budowę i czekamy 65 dni....SUPER. Mimo zaleceń GINB dotyczącego przedmiotowego problemy wiele organów A-B podchodzi do sprawy literalnie....niestety.

Jeśli chodzi o wentylację - ta instalacja zawiera się w szerszej grupie zwanej klimatyzacją. Czy więc nie jest czytaniem "między wierszami" powtarzany wszędzie wymóg uzyskiwania pozwolenia na budowę dla instalacji wentylacyjnej??
Zresztą klimatyzacji z pełnym wyposażeniem obejmującym
-wymianę powietrza,
-czystość powietrza - filtrowanie,
- jego temperaturę (ogrzewanie i chłodzenie)
- wilgotność
praktycznie w Polsce nie budujemy.
Budowane powszechnie instalacje typu "split" z prawdziwą klimatyzacją nie mają nic wspólnego, a regulacja wilgotności powietrza ma miejsce w obiektach specjalnych np muzeach, galeriach obrazów itp. Gdyby więc ten przepis odnosić do klimatyzacji z pełnym wyposażeniem to praktycznie jest to przepis martwy.
Dla rozwiania takich wątpliwości potrzebna byłaby w "Prawie budowlanym" definicja tych instalacji.
Przy obecnie stosowanej interpretacji mamy do czynienia z kolejnym absurdem: prostsza instalacja wentylacji wymaga pozwolenia na budowę a bardziej skomplikowana i energochłonna takiego pozwolenia nie wymaga.