Franz pisze:Dzięki, ale myślę, że się pomyliłeś, pewnie chodziło Ci o papier numer 200.
Nie, nie pomylilem sie wiem co mowie bo to robilem, papier wodny, mozesz sprawdzic tym i tym i zobaczysz roznice. nie jestem fachowcem w dziedzinie gipsowek, lecz troche tego robilem, i wiem z wlasnego dosw. jak pisalem w poprzednim poscie, wazne jest dokladne nalozenie, aby bylo jak najmniej laczen, to i szlifowania bedzie mniej
po 200 zostaja rysy i wyglada nieciekawie. Zobacz Sam udanego szlifowania