Witam.
Odpowietrzenie szamba betonowego wychodzi zgodnie z pionem na dach. Niby wszystko ok, ale jednak śmierdzi w łazience z pralki.
Zakupiłem syfon, początkowo ten na stożek z gumką, ale nie spełniał moich oczekiwań, gdyż conajmniej raz w tygodniu musiałem czyścić go z paprochów odzieży, bo zatykał się ten stożek i tym samym zatkany był odpływ z pralki. Mimo tego pamiętam, że wtedy, również brzydko pachniało.
Kupiłem, więc za radą google, syfon pralkowy kulkowy. Ten rozwiązał problem zatykającego się odpływu, nie mniej jednak, nadal brzydko pachnie. W akcie desperacji zatkałem odpyw - rurę w ścianie 50tkę korkiem na czas, kiedy żona nie pierze i teraz przestało śmierdzieć.
Dziwi mnie też fakt, że jak rura jest otwarta to dość intensywnie dmucha mi powietrze do pomieszczenia. Z drugiej zas strony, inne syfony czy to od wanny czy od prysznica czy umywalek są ok.
Czy zastosować zwykły syfon od umywalki zeby przestało śmierdziec ? Znacie jakieś kompleksowe rozwiązania dla pralek ?