Kanały wentylacyjne

Widzisz jaki zorientowany jesteś.
Większość z nas robiła już wentylację i każdy zrobił to lepiej lub gorzej, jednak w każdym możliwym przypadku spełniała swoje główne zadanie. Umówmy się dom jest dziurawy i zawsze jakoś powietrze z zewnątrz dostanie się do domu i tym samym wentylacja grawitacyjna będzie działała.

Przemek1982 pisze:Proszę Pana ja nie mam problemów z wentylacja w pozostałych pomieszczeniach domu. Po prostu remontowałem kuchnie i okap mam teraz w innym miejscu tak samo i łazienka była po remoncie. Chce wypuścić przez nieocieplone poddasze ruru ocieplone spiro i na dachu zakończyć to komonkami wentylacyjnymi najlepiej ocieplonymi. Czy to dobry pomysl. Chyba nie jest trudne pytanie.

Pytanie jest nie jest trudne, a odpowiedź, jeśli chodzi o mnie już padła.

Dodam, że ja nikomu nie doradzę - wentylacji grawitacyjnej, czy wentylatorów wywiewnych.

Może ktoś inny, będzie wiedział jak to zrobić inaczej, by dostawał Pan 20-30m3/h na osobę, które sobie wyjdzie łazienką, w sposób naturalny.

Przemek1982 pisze: Chce wypuścić przez nieocieplone poddasze ruru ocieplone spiro i na dachu zakończyć to komonkami wentylacyjnymi najlepiej ocieplonymi. Czy to dobry pomysl. Chyba nie jest trudne pytanie.

Pomysł dobry.
Lepszy pomysł to stała (24h/dobę) wentylacja mechaniczna, choćby wywiewna.

szari pisze:Umówmy się dom jest dziurawy i zawsze jakoś powietrze z zewnątrz dostanie się do domu i tym samym wentylacja grawitacyjna będzie działała.

Nie będzie.
Przykładem jest nowy dom z dużą ilością nawiewników ściennych a pomimo to powietrze stoi. Brak ciągu w kominach i sito nie działa.
Wystarczy mechaniczny wywiew w kominach i zrobi się o niebo lepiej.

Przemek1982 pisze:Szkoda moego czasu na te pisanie z wami.

Cierpliwości. Będąc drażliwym można stracić dodatkowo. Każde forum ma swoje uroki.

Przemek1982 pisze:TEMAT DO ZAMKNIECIA

Tutaj nikt nie zamyka tematów, z tego co widzę - to tylko tak informacyjnie.

Dzięki za w miarę konkretną odpowiedz, bez naciskania na jeden temat (wentylacji mechanicznej).Dzisiaj zamówiłem kominki ocieplane, i jak będzie pogoda to zajmę się montażem. Jedno co mnie trochę niepokoi to mogące wytwarzać się skropliny. Znajomy miał zamontowaną taką rurę ocieploną spiro to wełna pomiędzy wewnętrzą rurą a izolacją zewnętrzną była mokra, wełna pochłaniała całą wilgoć.

Problem z tym, chłopie, że rzucasz SWOJĄ propozycję i oczekujesz tylko akceptacji.
Tak wykonana "wentylacja", to problem ze skroplinami i problem braku nawiewu, którego już nie widzisz. O problemie skroplin sam piszesz. Wiąże się on z umiejętnym wykonaniem t.zw. syfonu z odprowadzeniem tych skroplin do kanalizacji lub ostatecznie - zbieraniem do wiaderka
Czy na koniec kumasz, że oprócz wywiewu musi być i nawiew??

Przemek1982 pisze:Widać jakie w macie pojecie, i jak doradzacie ludziom. Non stop jeden i ten sam tekst powtarzacie. Szkoda moego czasu na te pisanie z wami.
TEMAT DO ZAMKNIECIA

Problem z tym, chłopie, że rzucasz SWOJĄ propozycję i oczekujesz tylko akceptacji.
Tak wykonana "wentylacja", to problem ze skroplinami i problem braku nawiewu, którego już nie widzisz. O problemie skroplin sam piszesz. Wiąże się on z umiejętnym wykonaniem t.zw. syfonu z odprowadzeniem tych skroplin do kanalizacji lub ostatecznie - zbieraniem do wiaderka
Czy na koniec kumasz, że oprócz wywiewu musi być i nawiew??
@greg,
Nie wciskaj ludziom kitu, jeśli się nie znasz!
Sam wywiew nie załatwi sprawy bez odpowiedniego NAWEWU!

Problem z tym, chłopie, że rzucasz SWOJĄ propozycję i oczekujesz tylko akceptacji.

Dokładnie tak.

Sam wywiew nie załatwi sprawy bez odpowiedniego NAWEWU!

Nawiewnik jest w kuchni...
Szanowny Pan Przemek nie zdaje sobie sprawy, że w pokoju 40m3 przy 20 st.C by wilgotność z 40 % wzrosła do 70% potrzeba 120g wody, człowiek przez noc wydziela 3 x tyle. A CO2 w takim pokoju, przy jednej osobie przekroczy 1000ppm (norma) po 20 minutach.
Nawiew do pokoi to podstawa wentylacji!!
Nawiew oknami, jest z natury rzeczy ograniczany, bo w sposób ciągły w okresie grzewczym wychładza pokój.

Nie śpię na kasie i nie bede się wganial w koszta wentylacji mechanicznej. Chce sprobowac to rozwiązać w jak naj prostrzy sposób. A wy mi sugerujecie od razu przeróbkę "polowy domu".

Przemek1982 pisze:Nie śpię na kasie i nie bede się wganial w koszta wentylacji mechanicznej. Chce sprobowac to rozwiązać w jak naj prostrzy sposób. A wy mi sugerujecie od razu przeróbkę "polowy domu".

Bogatemu nikt nie zabroni robić drogo. My tylko doradzamy, a Pan chce przejść wszystkie etapy zdobywania doświadczenia. Nie ma problemu.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Bogatemu nikt nie zabroni robić drogo. My tylko doradzamy, a Pan chce przejść wszystkie etapy zdobywania doświadczenia. Nie ma problemu.

@Przemek1982 jak widzisz kolega TB zaczął swoją naukę od tego że go wyjebali z WAT`u. A skoro go wyjebali to nie miał szansy uczęszczać do podstawówki i liceum, stąd jego wiedza pozyskana jest w sposób bardzo chaotyczny co usłyszy to brnie w to jak w zaparte.
Kilka lat temu promował bezdotykowe baterie umywalkowe jako jedyne źródło oszczędności wraz z przepływowymi podgrzewaczami wody. Teraz usłyszał o klimatyzacjach to promuje coś innego, niestety nie za długo ukończył pracę nad generatorem grawitacyjnym więc jeśli możesz wstrzymaj się z rekuperatorem bo za jakiś czas ta technologia będzie przestarzała a jedyna słuszna to generator grawitacyjny.

JTD pisze:@greg,
Nie wciskaj ludziom kitu, jeśli się nie znasz!
Sam wywiew nie załatwi sprawy bez odpowiedniego NAWEWU!

W którym momencie się nie znam i gdzie jest kit?

Przemek1982 pisze:Nie śpię na kasie i nie bede się wganial w koszta wentylacji mechanicznej. Chce sprobowac to rozwiązać w jak naj prostrzy sposób. A wy mi sugerujecie od razu przeróbkę "polowy domu".

Najtaniej wychodzi wentylacja mechaniczna wywiewna.
------
Jeszcze pytanie poniżej do szanownego grona

Przemek1982 pisze: Jedno co mnie trochę niepokoi to mogące wytwarzać się skropliny. Znajomy miał zamontowaną taką rurę ocieploną spiro to wełna pomiędzy wewnętrzą rurą a izolacją zewnętrzną była mokra, wełna pochłaniała całą wilgoć.

Ktoś zna odpowiedź?

-_- greg pisze:Jeszcze pytanie poniżej do szanownego grona

Przemek1982 pisze: Jedno co mnie trochę niepokoi to mogące wytwarzać się skropliny. Znajomy miał zamontowaną taką rurę ocieploną spiro to wełna pomiędzy wewnętrzą rurą a izolacją zewnętrzną była mokra, wełna pochłaniała całą wilgoć.

Ktoś zna odpowiedź?

Aby dać w miarę jednoznaczną odpowiedź to trzeba po drodze wiedzieć: czy była to tylko wentylacja , czy również był w niej reku. Czy strych był ogrzewany a jak nie jaka temp. tam panowała. Ale prawie jednoznacznie można określić, że: na gołej rurze doprowadzającej świeże i zimne powietrze nawet na nieogrzewanym strychu dojdzie do wkraplania wody (punkt rosy). Dla przykładu 10 stopni na strychu przy wilgotności względnej 45% punkt rosy będzie wynosił minus 1.5 stopnia. A więc przy ujemnych temp. będzie się skraplać na rurze. Jedyną metodą jest otulina cieplna, ale na tyle skuteczna żeby nie dopuścić do punktu rosy, czyli odpowiednio gruba.
W klimatyzacjach rurki z czynnikiem idą w grubych otulinach kauczukowych właśnie po to by nie dopuścić do skraplania wody na nich. A ta wełna u znajomego to gów... a nie otulina.

bachus pisze:W klimatyzacjach rurki z czynnikiem idą w grubych otulinach kauczukowych właśnie po to by nie dopuścić do skraplania wody na nich. A ta wełna u znajomego to gów... a nie otulina.

Wygląda na to że tak jest.

-_- greg pisze:

bachus pisze:W klimatyzacjach rurki z czynnikiem idą w grubych otulinach kauczukowych właśnie po to by nie dopuścić do skraplania wody na nich. A ta wełna u znajomego to gów... a nie otulina.

Wygląda na to że tak jest.

Nie wygląda, a tak jest!!!

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Szanowny Pan Przemek nie zdaje sobie sprawy, że w pokoju 40m3 przy 20 st.C by wilgotność z 40 % wzrosła do 70% potrzeba 120g wody,

Znów Brzęczkowski stosuje matematykę inaczej. Policzmy:
Przy 20 stopniach 100% wilgotności względnej to 17 g/m3, gdzie 40% to 6.8 g/m3. gdzie 70% wartości wyjściowej to 11.9 g/m3. Różnica to 11.9-6.8=5,1 g/m3, 5,1X40=204 g/40m3
A więc możemy przyjąć, że wszystkie podawane wyniki Brzęczkowskiego są obarczone takim błędem.