Kontrola budowlańców alko-testerem?

Witam, mam szybkie pytanko. Mamy ostatnio problem z dotrzymywaniu terminów. Wynika ona z niesubordynacji w grupie pracowników, na jednej z budów, gdzie jesteśmy podwykonawcą. Chodzi o opóźnienia w pracy głównie, a jest spowodowane najprawdopodobniej nadużywaniem w ekipie alkoholu przed, w trakcie i po pracy oraz przychodzenia na kacu do pracy- no i historia się zapętla. Myślałem o zakupie alkomatu, i kontrolach pracowników, nie wiem jednak czy coś takiego jest legalne. Ktoś ma doświadczenie w temacie?

u nas na budowie, szefostwo robiło swego czasu takie badania alkomatem po weekendzie, więc chyba nie ma przeciwwskazań prawnych

admowski pisze:u nas na budowie, szefostwo robiło swego czasu takie badania alkomatem po weekendzie, więc chyba nie ma przeciwwskazań prawnych

Kwestie prawne związane z zagadnieniem kontroli pracowników alkomatem, zostały mi już wyjaśnione na innym forum. Potrzebowałbym jeszcze jakiś wskazówek, co do wyboru odpowiedniego sprzętu do tego typu kontroli. Będę wdzięczny za wasze sugestie.

Jak pozwalniasz wszystkich na kacu i pijących w pracy to będzie komu robić? Albo inaczej. Znajdziesz kogoś trzeźwego do roboty?

JacekKowalski pisze:

admowski pisze:Potrzebowałbym jeszcze jakiś wskazówek, co do wyboru odpowiedniego sprzętu do tego typu kontroli. Będę wdzięczny za wasze sugestie.

sprawdź sobie ofertę alkotesterów w lokalnym spy shopie. porządny sprzęt znajdziesz już od ok 150 zł.

xander119 pisze:Jak pozwalniasz wszystkich na kacu i pijących w pracy to będzie komu robić? Albo inaczej. Znajdziesz kogoś trzeźwego do roboty?

a co ma pozwolić na picie w robocie. ogarnijcie się ludzie...

Ja bym się nie zastawiał przy takich wątpliwościach. Prawda jest taka, ze jednak na kimś spoczywa odpowiedzialność, a za takie rzeczy są spore kary.

Ja bym się nie zastawiał przy takich wątpliwościach. Prawda jest taka, ze jednak na kimś spoczywa odpowiedzialność, a za takie rzeczy są spore kary.

xander119 pisze:Jak pozwalniasz wszystkich na kacu i pijących w pracy to będzie komu robić? Albo inaczej. Znajdziesz kogoś trzeźwego do roboty?

Tych bzdur pozwolę sobie nawet nie komentować...

ernestKw pisze:sprawdź sobie ofertę alkotesterów w lokalnym spy shopie. porządny sprzęt znajdziesz już od ok 150 zł.

Znalazłem coś takiego: http://www.spyshop.pl/alkomaty-83 który model ewentualnie byś polecił?

Bobbyy82 pisze:Ja bym się nie zastawiał przy takich wątpliwościach. Prawda jest taka, ze jednak na kimś spoczywa odpowiedzialność, a za takie rzeczy są spore kary.

No oczywiście, że są wysokie kary, także personalne. Nie muszę chyba dodawać, ze między innymi ja odpowiadam za bezpieczeństwo pracowników.

Chodziło mi o to że 95 procent pracowników fizycznych na budowie to alkoholicy. Jak pozwalniasz pijących to będziesz musiał zatrudnić dzieci po szkole. Bo chyba nie wierzysz że ty jako jedyny pracodawca w polsce dasz radę wyplenić alkohol z budowy?

A tak podpowiadając w temacie to jest na portalu Alle..o alkomat za około 1500 pln identyczny z tym którego używa policja. Bezustnikowy więc ekonomiczny.

xander119 pisze:A tak podpowiadając w temacie to jest na portalu Alle..o alkomat za około 1500 pln identyczny z tym którego używa policja. Bezustnikowy więc ekonomiczny.

Poza tym aby wywalić kogoś z roboty musisz mieć alkomat z ważnym atestem i kalibracją , lub po badaniu swoim gdy masz 100% pewności, że gościu jest na bombie wezwać policję by przeprowadziła badanie porządnym sprzętem. Jak wyrzucisz kogoś bardziej kumatego na podstawie takiego badania zabawką za 150 zł to jeszcze cię po sądach będzie ciągał i odszkodowania domagał za bezpodstawne zwolnienie z pracy.

RobertKGB pisze:

xander119 pisze:A tak podpowiadając w temacie to jest na portalu Alle..o alkomat za około 1500 pln identyczny z tym którego używa policja. Bezustnikowy więc ekonomiczny.

Poza tym aby wywalić kogoś z roboty musisz mieć alkomat z ważnym atestem i kalibracją , lub po badaniu swoim gdy masz 100% pewności, że gościu jest na bombie wezwać policję by przeprowadziła badanie porządnym sprzętem. Jak wyrzucisz kogoś bardziej kumatego na podstawie takiego badania zabawką za 150 zł to jeszcze cię po sądach będzie ciągał i odszkodowania domagał za bezpodstawne zwolnienie z pracy.

a widziałeś testery baranie bez atestu?

na takich opornych pijących jest metoda
dostaje zlecenie wyjazdu w teren autem
a za rogiem ustawiasz patrol

daszuta pisze:na takich opornych pijących jest metoda
dostaje zlecenie wyjazdu w teren autem
a za rogiem ustawiasz patrol

Jak się jest szefem drogówki a nie firmy budowlanej to można taki myk zrobić. Ale wątpię żeby policja się ustawiła w miejscu przez ciebie wskazanym bo masz akurat chęć zrobienia ustawki na pracownika. Już prędzej pijaka wsadzić do samochodu i podjechać na pierwszy lepszy komisariat i niech dmucha.

policja musi reagować jak zgłaszasz że ktoś pijany codziennie jeździ
jest zgłoszenie muszą interweniować