Cześć,
kombinuję jak rozplanować swoją malutką łazienkę. Wymiary łazienki to 200x245 cm, w tym niestety komin w rogu o wymiarach 69 x 58 cm.
Zależało mi na prysznicu i tak sobie wymyśliłem, że chciałbym na tej ścianie 200 cm postawić ściankę działową, która byłaby jednym bokiem prysznica i oddzielała by go od pralki. Z kolei nad pralką chciałbym wtedy zrobić dwie półki i nad nimi szafkę. Mniej więcej wygląda to tak jak na zamieszczonym rysunku - zielone to planowana ścianka, niebieski ciemny to drzwi szklane prysznicowe, a strzałka oznacza jak mają być odsuwane.
Jestem laikiem, potrzebuję Waszej pomocy, więc teraz pytania:
1. Wg planu powinno być tam 200 cm na krótszej ścianie. Czy zmieszczą się drzwi prysznicowe 120 cm? Chciałbym, żeby drzwi były rozsuwane, bo wydaje mi się, że od otwieranych są o tyle lepsze, że nie ma problemu ściekania wody na podłogę po otwarciu drzwi. To powoduje, że np. przy 110 cm drzwiach zmniejsza się szerokość wejścia pod prysznic, stąd zależało by mi na 120 cm, żeby te około 60 cm wejście było. Pralkę trzeba liczyć 60 cm + 2x2 cm luzu po bokach = 64 cm. Do tego płytki na ścianach i ściance działowej. Wybrane płytki mają 10 mm grubości, do tego klej, nie wiem ile liczyć, powiedzmy 4 x 1,5 cm = 6 cm. 64 + 6 + 120 =190 cm, zostaje mi 10 cm na ściankę. Czy to jest realne, żeby zbudować ją odpowiednio wytrzymałą, tak aby utrzymała półki i drzwi prysznica?
Widzę tutaj jeszcze taki problem, że myślałem o zestawie natryskowym podtynkowym z deszczownicą, a żeby zrobić go podtynkowo to pewnie by trzeba zrobić odpowiednią zabudowę, żeby nie kuć w istniejącej ścianie. Pewnie trzeba będzie wziąć wersję niepodtynkową :/
2. Przydało by się jakieś oświetlenie pod prysznicem. Zastanawiam się nad podwieszanym sufitem i w nim halogenki. Z tego co widzę większość teraz robi podwieszany sufit na całej powierzchni łazienki. Miałem kiedyś taki wynalazek w wynajmowanym mieszkaniu i tam parująca woda powodowała, że były problemy z tym oświetleniem. Dzisiejsza jakość takiego rozwiązania jest lepsza? Jak myślicie, warto?