Takie pytanie dla relaksu, a może i na rozognioną dyskusję Na kogo będziecie głosować w jesiennych wyborach? Jakiej partii jesteście zwolennikiem, a jakiej przeciwnikiem?
Zdecydowanie nie stawiałbym ani na PiS (chociaż oni już są ulokowani na najbliższe lata), ani na PO. Jak na razie moimi faworytami są lewicowi - Zjednoczona Lewica. Wydaje mi się, że oni z tego całego politycznego "bagna", mówią najrozsądniej. Poczytajcie sobie sami i wyciągnijcie wnioski. Tu jest tylko mały fragmencik: Któż z nas nie chce państwa, w którym miejsce jest dla każdego, gdzie wsparcie dostaje każdy, kto go potrzebuje, gdzie wszyscy jesteśmy równi? Każdy ma swoje zdanie, każdy postępuje według własnego systemu wartości, ale każdy chce tego samego- sprawiedliwości i akceptacji. Lewica nie zabiera, lewica daje wolność wyboru i pozwala być sobą.
A teraz znikam się ochłodzić... upały niemiłosierne...