Wygłuszenie Sufitu ze stropów drewnianych

Zakupiłem mieszkanie na parterze w domu wielorodzinnym i mam problem z sasiadami mieszkającymi nade mną.Mają podłogi ze stropów drewnianych i na nich panele .Tam gdzie mieszkają kilka lat temu był jeszcze strych.Słychać samo chodzenie,a jak już dzieciaki biegają to aż sufit się trzęsie.Chciałbym to jakoś wygłuszyć.U mnie wygłuszenie nie wchodzi w grę bo to bardzo kosztowne i ciężko wogóle byłoby wygłuszyć bo dźwięki uderzeniowe nawet przez ścianę idą więc chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby wygłuszyć u nich podłogę tylko co należałoby uzyć??? pianomata lub mata kwarcowa pod panele chyba nie wystarczy??Co sądzicie o podłodzę pływającej??jakby wogóle trzeba byłoby ją zrobić i jaki to mniej więcej koszt za m2???????z góry dzięki

podłoga pływająca - najlepsze rozwiązanie na dźwięki uderzeniowe. Wszystko rozgrywa się tylko o to, ile cm można podnieść im podłogę.

1. Wersja najlepsza
Może się okazać że panele mostkują ze ścianami, i wystarczy je przyciąć przy ścianach, włożyć tam paski gumy ew. pianki, podkleić gumę/piankę pod listwy przypodłogowe i gotowe. Ew. Przyciąć też przy ścianach deski podłogowe (te które są na legarach), ale tutaj już trzeba by było sprawdzić czy nie opierają się na ścianach (w ścianach) w celach konstrukcyjnych, tzn. czy ich przecięcie nie spowoduje osłabienia konstrukcji przy ścianach. Można ro stwierdzić sprawdzając czy wzdłuż ścian biegną belki które przejmują obciążenie od podłogi drewnianej. Jeśli są: deski można przyciąć wzdłuż ścian.

2. Wersja pośrednia
Trzeba zobaczyć co jest u sąsiadów pod panelami a nad deskami. Jeśli nic albo coś w stylu pianka/karton, wymiana tego na produkt o wyższej izolacyjności akustycznej od dźwięków uderzeniowych pomoże. Nie jest to tożsame z grubością. Może się okazać że nowa warstwa będzie cieńsza, ale będzie izolować lepiej - kwestia właściwości materiału. Jeśli jednak okaże się że jest tam sensowna mata izolująca, problemem może być w deskach przybitych do legarów. Mogą być luźne, i to może powodować dodatkowe dudnienie. Wtedy trzeba zdjąć panele, zdjąć podkład, dobić deski do legarów i najlepiej jeszcze ułożyć płyty OSB/podobne aby punktowy nacisk od stopy chodzącego człowieka, rozkładał się na jak największą powierzchnię. Tym samym czym grubsze OSB tym lepiej, ale tutaj już wchodzimy w podnoszenie sąsiadowi podłogi.

3. Wersja najlepsza
Zdjąć panele, zdjąć podkład, dobić luźne deski, ułożyć OSB, ułożyć matę podjastrychową/system izolacji akustycznej, ułożyć suche płyty typu Fermacell/wykonać jastrych 4-5 cm. Wszystko oczywiście oddylatowane od ścian zgodnie ze sztuką. Wystąpi kilka "ale":
- ale czy legary wytrzymają?
- ale czy sąsiad wytrzyma?
- ale czy portfel wytrzyma?

PS. Mogę polecić doświadczonego wykonawcę (20 lat instalacji stricte izolacji akustycznych a nie ogólnobudowlanych) który przyjedzie posłucha, sprawdzi i dobierze najlepsze rozwiązanie.

PS2. Firma dostarczająca rozwiązania akustyczne powinna być w stanie przygotować raport techniczny izolacji przegrody w aktualnym stanie i po zamontowaniu danego systemu. Różnica pomiędzy tymi wartościami będzie tym, co Pan odczuje/usłyszy. Dzięki temu przed zakupem dowie się Pan ile Pan uzyska.
Tutaj przestrzegam przed rzucaniem wartości typu: 17 dB, 25 dB, 48 dB itd. bez podawania co to za parametr. W akustyce może nie ma ich setek, ale są grube dziesiątki różnych parametrów. Nie wszystkie działają na zasadzie "im więcej tym lepiej". Zawsze podając ilość dB, należy podać co to za parametr.