Re: ostrzeżenie przed partaczem
autor: bezdomny2014 » 22 maja 2014, 9:50
hej, naprawdę daleki jestem od tego, żeby rzucać na kogoś oskarżenia, a gdy sobie przypomnę siebie sprzed adaptacji naszego mieszkania, to byłem niewinny jak kasia cichopek w liceum.
no więc nasze sufity to mapa europy, gładziami nazwałbym je na końcu. zobaczyłem je właśnie na końcu, po włączeniu ledów. skuwałem płytki w obu łazienkach, bo w obu było źle podłączone CO, co wyszło dopiero po tygodniu, sprytne! zalaliśmy sąsiada i klatkę na dole i na naszym piętrze też. wannę osadził tak, że ucieka spod nóg, jak deskorolka dla amatora, no mówię Ci amatorka total!, pozr