Kolektory słoneczne czy warto?

Nie lepiej zbiornik zintegrowany z pompą ciepła? Niższy koszt inwestycji, mniej problemów, taniej cwu w skali roku i trwalsze urządzenie!

W takie słoneczne dni jak ostatnio 3 płaskie panele nagrzewają 300L zasobnik od 10'C do około 40-45'C. Tak więc całkowicie pokrywają zapotrzebowanie na CWU.

Moje pytanie związane jest z tym, że właśnie na kontrolerze ostatnio w te zimowe, słoneczne dni zauważyłem 53st.C, a z tego co widzę to chyba sporo

Indiana pisze:W takie słoneczne dni jak ostatnio 3 płaskie panele nagrzewają 300L zasobnik od 10'C do około 40-45'C. Tak więc całkowicie pokrywają zapotrzebowanie na CWU.

Żadna rewelacja.
Na 2 dobrych kolektorach próżniowych o 6m2 powierzchni brutto nawet bez dodatkowych zwierciadeł i zbiorniku 300l takie osiągi są teraz nawet w najgorszych przypadkach, tzn. w czasie kiedy domownicy są cały dzień w domu i korzystają z ciepłej wody i jednocześnie przy długości rurociągów solarnych powyżej 20m w jedną stronę.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Nie lepiej zbiornik zintegrowany z pompą ciepła? Niższy koszt inwestycji, mniej problemów, taniej cwu w skali roku i trwalsze urządzenie!

Zbiornik z pompą ciepła to: podobny koszt inwestycji, więcej problemów, droższe pozyskiwanie cwu, dużo mniej trwałe urządzenie.

instalator 7 pisze:Żadna rewelacja.
Na 2 dobrych kolektorach próżniowych o 6m2 powierzchni brutto nawet bez dodatkowych zwierciadeł i zbiorniku 300l takie osiągi są teraz nawet w najgorszych przypadkach, tzn. w czasie kiedy domownicy są cały dzień w domu i korzystają z ciepłej wody i jednocześnie przy długości rurociągów solarnych powyżej 20m w jedną stronę.

Tak nie śmiało spytam co to jest te 6m2 brutto kolektora? Nie było by problemu gdyby tak sprawę stawiał ktoś kto się nie bardzo wyznaje na kolektorach. Ale ktoś kto zabiera głos i doradza to powinien być bardziej krytyczny w stosunku do siebie i wypowiedzi formować bardziej precyzyjnie, tak aby kolega po fachu też mógł zrozumieć o co chodzi.
Są kolektory gdzie na 6m2 znajduje się 25 rur a są kolektory gdzie na 6m2 jest 36 rur. I uzysk z tych kolektorów nie jest ten sam. A więc na tych 6m2 ile jest rur?
A i co to są dobre kolektory bo chyba nie heat pipe!!!

bachus pisze:

instalator 7 pisze:Żadna rewelacja.
Na 2 dobrych kolektorach próżniowych o 6m2 powierzchni brutto nawet bez dodatkowych zwierciadeł i zbiorniku 300l takie osiągi są teraz nawet w najgorszych przypadkach, tzn. w czasie kiedy domownicy są cały dzień w domu i korzystają z ciepłej wody i jednocześnie przy długości rurociągów solarnych powyżej 20m w jedną stronę.

Tak nie śmiało spytam co to jest te 6m2 brutto kolektora? Nie było by problemu gdyby tak sprawę stawiał ktoś kto się nie bardzo wyznaje na kolektorach. Ale ktoś kto zabiera głos i doradza to powinien być bardziej krytyczny w stosunku do siebie i wypowiedzi formować bardziej precyzyjnie, tak aby kolega po fachu też mógł zrozumieć o co chodzi.
Są kolektory gdzie na 6m2 znajduje się 25 rur a są kolektory gdzie na 6m2 jest 36 rur. I uzysk z tych kolektorów nie jest ten sam. A więc na tych 6m2 ile jest rur?
A i co to są dobre kolektory bo chyba nie heat pipe!!!

Jest tam tylko 20 rur w każdym z 2 kolektorów. 6m2 to sumaryczna powierzchnia brutto 2 kolektorów czyli na 6m2 przypada w sumie 40 rur.
Dobre kolektory to oczywiście m.in. sprawdzony i bezusterkowy heat pipe Solar-Tech

instalator 7 pisze:Dobre kolektory to oczywiście m.in. sprawdzony i bezusterkowy heat pipe

Właśnie nie!!! W heat pipe cały szkopuł między innymi polega na tym, ze czynnik przepływający poprzez kolejne skraplacze połączone szeregowo jest podgrzewany przez już ogrzane poprzednie skraplacze. Załóżmy, że przy pewnym promieniowaniu skraplacz może ogrzać czynnik tylko do 100 stopni. O ile pierwsze skraplacze pracują z maksymalną swą sprawnością to każdy następny w szeregu pracuje z coraz to mniejszą. ponieważ każdy następny podgrzewa już podgrzany czynnik poprzez poprzedni skraplacz dochodząc do paradoksalnej sytuacji gdzie ostatnie już nic nie podgrzewają ( bądź w bardzo niewielkim stopniu ) bo czynnik osiągną już swoją maksymalną temperaturę. Wniosek z tego taki, że im więcej rur w szeregu tym mniejsza sprawność i wydajność takiego zestawu.
Dla tego nie ma dobrych heat pipe!!!
Natomiast w u rurkach czynnik odbiera ciepło z każdej rury osobno i każda rura jest "chłodzona" w ten sam sposób, bo podłączenie jest równoległe każdej rury .
A u rurkę od heat pipe poznajemy po tym, że heat pipe ma tylko jedną rurę zbiorczą gdzie jest tylko po jednej stronie wlot czynnika i po drugiej stronie wylot, czyli jedna rura na przestrzał, natomiast u rurka zawsze posiada dwie magistrale zbiorcze, osobną dla zasilania, osobną dla powrotu czynnika.

Dla wytrwałych:
Opłacalność inst. sol. dla 2 osób jest mniej atrakcyjna niż dla 4, a najlepiej 6-ciu. Ale znających rozkoszy wanny ze 150 litrami wody o temp 43 st. C, to i 1-osobowa "rodzina" doceni.

Niestety, do pralki nie można - nie upierze!

Pierze Panie pierze, u mnie od ponad 2-ch lat. Niektóre modele pral. jak i zmywarek mają podwójne przył. ciepłej i zimnej, a jak nie to i manualnie możesz, ale tylko jak chcesz, można i pełny cykl puścić na 40st C. (zawór 3dr. termostatyczny)
Próżniowe, nie próżniowe. Bez znaczenia!!! Przy podobnych m2, !nie pisanych, wyssanych, widzisz 2x3 zakładasz 6m2, bardzo podobne uzyski (własna obserwacja).
Jak instalator wie co ma zrobić, to zadowoli prawie każdego!!! Padło tu mądre 90 stopni, tak by wyrównać roczne dostarczanie CW wystarczy dodać dodatkowy płaski, ustawić w pionie, czy powiesić jak obrazki na ścianie cieszyć zimą i nie martwić nadmiarem w lecie.(Dla chcących wspomagać CO dodaj 2, bogaty - 4, jak w lecie basen to pow. basenu 1x1 z kolektorami)
Produkcja, PL! Fakt, jak kto kocha próżniowe rury będą china, ale reszta PL!
Nie wierzcie ślepo ingienerom, i te ich cyferki macie własne głowy.
Pomogłem?

Próżniowe, nie próżniowe. Bez znaczenia!!! Przy podobnych m2, !nie pisanych, wyssanych, widzisz 2x3 zakładasz 6m2, bardzo podobne uzyski (własna obserwacja).

pozwolę sie nie zgodzić - zrobiłem trochę symulacji solarnych na różnych kolektorach - wyniki zebrałem w tabelce na http://kolektory-prozniowe.waw.pl/oferta.
widać, że niektóre kolektory dają nawet 2 razy więcej zysków od innych, przy tej samej powierzchni.
To decyduje o tym, że niektóre zestawy spłacają się np. w 8 lat, a inne w 15 lub nigdy, mimo jednakowych kosztów inwestycji.

Poniżej uzyski z metra kw. brutto kolektora (wyliczone w programie Kolektorek):


Więc jakość kolektora ma duże znaczenie.

pozdrawiam,
Tomek

Ale klient nie chcę słupków kolorowych, tylko dobrze działający system. I tu wkracza instalator ze słupkami w głowie i to on ma dostosować system do potrzeb. Jak doda 20 - 30 % m2 i odpowiedni kąt na koniec zostaje pojemność zasobnika. Zauważyliście że producenci też operują słupkami i ograniczają się 100% uzyskiem w mies. letnich, jak by we wrześniu przychodził koniec świata. Zamiast słupków postawcie panele w pionie dodajcie 1000 na dodatkowy kolektor, a uzyskacie 10 mies. zamiast 6-ciu ze 100% pokryciem.
I na koniec pytanie czemu nie proponują takich rozwiązań, lub zasłonę na lato na dodatkowej powierzchni?

Postawienie paneli w pionie w dniu 22.12.XXXX (czyli gdy Słońce jest najniżej) da taki sam uzysk, jak ustawienie ich pod kątem 75'C. Jest to optymalny kąt dla tego dnia. Natomiast już kilka tygodni później (i wcześniej) kąt pionowy mści się coraz gorszymi uzyskami.

Poza tym, zastanówcie się, jak wyglądają kolektory ustawione pionowo na budynku... Poza tym, że w skali całego roku kiepsko grzeją, to jeszcze sterczące niesamowicie szpecą budynek... Montaż na ziemi powoduje w większości przypadków zacienienie zimą, gdy Słońce świeci pod niskim kątem, i jakiekolwiek drzewa i budynki zacienią kolektory...

Ale wolność Tomku w swoim domku, montujcie jak chcecie

Większość słysząc kolektory, wyobraża dach, a na elewacji które ładniej by wyglądały pod 45 czy 75 st. Też nie wszyscy mieszkają w zatłoczonych terenach, są miejsca gdzie z podwórka widać horyzont. I spróbujcie się wyzwolić ze stereotypów i cenników. Człowiek pyta czy warto, powiedzmy mu kiedy i jak, stereotyp jest już znany, pokaż my mu że da się też inaczej i nie tylko na naszych, najlepszych. Chyba po to jest forum by objąć temat szerzej, a nie tylko powtarzać już znane liczby i wykresy.

Sam mam konstrukcję wsporczą na elewacji, ponieważ ścianę szczytową mam od południa. Ale kolektory mam pod kątem 45'. Natomiast 90% klientów kolektory montuje na dachu, przy nowych domach są one dodatkowo wbudowane w konstrukcję dachu - i wtedy najlepiej się prezentują.
Jeśli już bardzo zależy na większym uzysku zimą (np. gdy kolektory mają wspomagać ogrzewanie) to najlepszy jest kąt w granicach 50-65'.

witam odnośnie kolektorów to mam taki problem ze mam je na dachu garażu założyłem je w maju .sąsiad za płotem mieszka od strony zachodu i właśnie od zachodu zaraz w maju posadził duże jodły teraz jakieś 3-3,5m wysokości. Na domiar złego jeszcze jest na jego posesji brzoza tak ze po południu mam już zacienione kolektory a co dopiero będzie jak kolektory będą na słońcu tylko do południa a potem już w cieniu. nie miałem gdzie założyć kolektorów bo dach mam na wschód i zachód .Nie wiem co wymyślić żeby je przestawić, kotłownia jest tez od zachodu .Jedyne rozwiązanie jakie widzę to postawić je na jakimś maszcie rurze lecz chyba wysoko bo drzewa rosną . Rozmowa nie ma sensu