Indiana pisze:Dodaję do poprzedniego postu, bo na szybko nie zauważyłem, że pytanie dotyczyło kolektorów próżniowych:
- sporo tutaj zależy od konstrukcji kolektora, a przede wszystkim definicji, o jakich m2 powierzchni kolektora mówimy
Całe wykłady na ten temat można znaleźć na necie.
Tak. zgadza się, natomiast
elisan pisze: Otóż mój problem dotyczy części teoretycznej w sprawach kolektorów próżniowych. Potrzebuje informacji w jaki sposób mogę obliczyć ile energii w Wattach otrzymam miesięcznie, bądź dziennie wykorzystując 150 m2 kolektorów (pow. absorpcji).
Na wstępie należy sobie odpowiedzieć co to właśnie ta powierzchnia absorpcji, czy bardziej fachowo pow. apertury przy kolektorach próżniowych, z wyjątkiem kolektora próżniowego, w którym absorber jest płaskim listkiem umieszczonym wewnątrz pojedynczej rury. Nawet laboratoria badające kolektory mają trudności z zinterpretowaniem tej pow. przy próżniówkach.
Trudność polega na tym, że pow. apertury jest powierzchnią walca. Jeżeli promieniowanie pada prostopadle na walec to tam gdzie pada prostopadle ilość zamienianej energii jest największa, natomiast na skraju walca promieniowanie się już tylko praktycznie "ślizga" i ta wartość jest najmniejsza. I cały problem jest w uśrednieniu. Ale przyjmuje się, że pow apertury to rzut prostopadły walca na powierzchnię. I to ta pow. jest pow. apertury. Natomiast jeszcze większym cyrkiem będzie, jeżeli pod rurami umieścisz lustro: paraboliczne lub płaskie. Przyjmuje się, że pow. apertury będzie pow. lustra co nie jest prawdziwe szczególnie jeżeli chodzi o lustro płaskie. Dla czego mój wywód na temat pow. jest trochę przydługi? A to dla tego, że właśnie pow. jest tym nie wiadomym czynnikiem, który mówi o sprawności kolektora próżniowego. Przy płaskich rzecz jest prosta, przy próżniówkach nie do końca.
A więc teoretycznie wyznaczenie ile to uzyskasz ze 150m2 może być nie jednoznaczne. Najlepsza metoda to porównawcza tak jak to kolega Indiana ma u siebie. Ilość ciepła uzyskana z kolektorów jest mierzona ciepłomierzem a nie liczona ze sprawności.
pozdrawiam.
Witold