Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
hmmm, to brzmi jak przechwałka, coś jakby: na co mię (celowo użyłem tego zwrotu) stać i co mogę jeszcze. Przykre to i smutne. To się nazywa chyba pychą, prawda?
Ani trochę pycha - tym bardziej, że wanna porządna,...
...a chyba wszyscy wiedzą jakiego oni mają fisia na punkcie SPA, sauny i innych takich.
No i będę w końcu mogła się porządnie powylegiwać z małżem Choć zastanawiamy się jeszcze czy nie dałoby się jakoś tak pomajstrować z układem pomieszczenia, żeby wstawić też prysznic, tylko za rok.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 107 gości