Ale sobie jaja robicie
Głębokość wód podskórnych? Owszem, do precyzyjnego liczenia strat można się bawić w takie dopasowywanie, tylko czy zdajecie sobie sprawę jaki jest wpływ na moc kotła:
a)podłogę przy wodzie gruntowej pół metra płycej albo głębiej (praktycznie zerowy wpływ)
b)strat przez jedno wypaczone okno z małą szczeliną (duże straty)
c)typ wymiennika na reku - czy zwykły krzyżowy, czy np. Bartosz (bardzo duża różnica, dochodzi do kilku kW mniej przy Bartoszu)
d)automatykę pogodową i głowice termostatyczne na każdym grzejniku i obiegu podłogówki (duży wpływ)
e)docieplenie stropu - czy dajemy 18 cm wełny, czy też 25 cm wełny
(moje praktyczne obserwacje wskazują, że straty przy wełnie 25 cm są nieproporcjonalnie mniejsze niż przy 18 cm - nie wiem jak to wytłumaczyć, ale praktycznie zawsze domy z 25 cm wełny palą znacznie mniej niż wynika to z obliczeń, natomiast te z 18 cm wełny palą tyle, co wyliczę - a ponieważ zajmuję się tym zawodowo - dlatego zawsze naciskam inwestorów, aby dawali dodatkową warstwę wełny w poprzek krokwi)
Takie dokładne wyliczenia robi się do certyfikatu lub audytu za kilka k, a do doboru mocy kotła liczy się straty pi razy drzwi, dodaje +30% rezerwy i dobiera kocioł kondensacyjny z jak największą modulacją - przecież temperatura obliczeniowa jest przez dwa tygodnie roku, potem kocioł i tak pracuje na częściowym obciążeniu. Dobór grzejnika czy podłogówki również nie stanowi problemu, mnoży się powierzchnię ścian przez U i deltaT, dodaje wydajność wentylacji x współczynnik straty i tyle.
Po co zasobnik (duże straty), jak można kupić kocioł dwufunkcyjny z zasobnikiem nawet 42 l (np. dość tani i dobry Saunier Duval IsotwinF30), który potrafi przy silnym strumieniu wody wypuścić na raz 200 l wody (w trakcie opróżniania zasobnika intensywnie podgrzewa dopływającą wodę, dochodzi do 28 kW w trybie CWU).
Gwarantuję, że ten kocioł spali mniej gazu niż kombinowany nie wiadomo skąd kociołek 9 kW z zasobnikiem 150l, a cenowo też wyjdzie podobnie