Zwracam się z prośbą o pomoc w doborze pompy.
Na początku opiszę jak jest:
- studnia wykopana na 14 kręgów (około 80 cm każdy),
- w tej studni znajduje się rura, jakieś 1 1/4 cala, wg osób które były przy tym na głebokość około 24 m (łącznie z kręgami),
- pomiędzy 5 a 6, kręgiem była półka z płaskowników na której zainstalowano pompę z silnikiem i dalej rurą do hydrofora.
Problem polega na tym, że w tym roku poziom wody znacznie się podnosił i zalewało tę półkę z pompą i silnikiem, już dwukrotnie - wymiana silnika.
Chciałbym zrobić z tym porządek, ale wyżej nie udało się zassać wody z tej wkręconej rury.
Najchętniej zakupił bym pompę, którą była by odporna na okresowe zalewanie, lecz nic takiego nie znalazłem.
Wiem tyle, że nie można wyciągnąć pompę wyżej, bo praw fizyki się nie pokona, a nie wiem na jakiej głebokości znajduje się lustro wody, poza tym może się obniżyć w kolejnych latach.
ktoś mi "doradził" aby zamontować pompę z pływakiem poniżej poziomu półki, która nie pozwoli na zalanie pompy wodą
, ale wolałbym coś pewniejszego.
Może ktos miał podobny przypadek.
Pozdrawiam