pleśń na oknach

autor: **molowanka2** » 17 paź 2008, 17:53

Witam. Mam nie mały problem z oknami dachowymi a mianowicie przy takiej pogodzie jak mamy za oknem i takich temeraturach moje okna skraplaja sie tak mocno ze od srodka pomieszczenia cieknie woda po ramach a na nich pojawila sie pleśń. co moge zrobic aby sie tak nie działo? :cry:

komarr · autor: **komarr** » 20 paź 2008, 8:33

uruchom wentylacje.

autor: **Roto** » 20 paź 2008, 15:25

Witam

Proszę o informację, czy obróbka wnęki okiennej wygląda tak, jak na ilustracji (gorne ościeże poziomo, równolegle do podłogi - dolne ościeże pionowo, prostopadle do podłogi)?
Obrazek

autor: **molok78** » 20 paź 2008, 17:52

komarr ma racje,ale na początek rozszczelnij okna i zobacz jaki bendzie efekt :wink:

autor: **molowanka2** » 20 paź 2008, 19:36

Tak jak na zdjęciu.

Obrazek

autor: **Miszkurka** » 20 paź 2008, 20:06

No to masz problem :cry:

Okno jest źle obrobione, zwlaszcza na dole - poczytajtutaj podobny problem:
viewtopic.php?t=6456&postdays=0&postorder=asc&start=0

autor: **Roto** » 21 paź 2008, 8:46

Na podstawie zdjęcia mogę stwierdzić, że dolna obróbka wnęki okiennej jest nieprawidłowa - i to najprawdopodobniej jest przyczyną zwiększonej kondensacji wilgoci na oknie. Taki kształt dolnej ościeży powoduje zakłócenie cyrkulacji powietrza ze źródła ciepła (grzejnika pod oknem), w wyniku czego dolna połowa okna znajduje się w "martwej strefie" i jest narażona na rozwój grzybów i pleśni.
Aby wyeliminować lunb ograniczyć problem konieczne jest poprawienie wnęki, aby nadać jej kształt taki (lub jeśli się nie da jak najbardziej zbliżony) jak jest przedstawiony powyżej na przekroju.
Druga ewentualność to montaż parapetu, ale w taki sposób aby ciepłe powietrze z grzejnika przepływało pod nim i było wyprowadzane w dolnej części okna (kanały wentylacyjne pod parapetem).

autor: **matt_davis** » 25 lis 2008, 14:47

heh... fakro tam moze byc tak zamontowane z tym ze trzeba montowac parapet ktory narzuca bieg przeplywu powietrza. Cyrkulacje masz na pewno nie prawidlowa skoro sie skrapla woda. Przebudowa?

autor: **Błażej** » 29 paź 2009, 22:20

Ja mam ten sam problem ale cały czas wietrze mieszkanie. Może spryskać jakimś preparatem miejsca gdzie znajduje się pleśń?

autor: **dafe** » 01 lis 2009, 13:01

Witam.

Stosuję preparaty zawierające podchloryn sodu (NaClO)
Nie radzę Ci jednak stosować go o tej porze roku ( nie znam twoich preferencji co do zapachu, ale nie pachnie fiołkami ni różą), poza tym musisz po jego zastosowaniu intensywnie wietrzyć. Co prawda ten zapach szybko ustępuje ale nie jest obojętny dla zdrowia.

Wracając do tej soli - silnie utlenia grzyby ( wybiela nawet siniznę, oczywiście nie do stanu permanentnego zaniku koloru)

Jeśli chcesz pozbyć się pleśni samemu:

1. Oczyść drewno drobnoziarnistym papierem z lakieru i pleśni (granulacja najpierw 80, później wypoleruj 120-stką)
2. Nałóż roztwór NaClO na miejsca zainfekowane grzybkiem ( w razie potrzeby 2-3 razy) intensywnie wietrząc.
3. Jeśli drewno zbieleje (nie spodziewaj się, że nie będzie żadnych siwo-granatowych prześwitów) przemyj powierzchnię wilgotną szmatką i poczekaj aż wyschnie.
4. Zaimpregnuj drewno ( może być to impregnat z drewnochronu na bazie nafty) i znów czekaj aż wyschnie
5. Polakieruj wodorozcieńczalnym lakierem akrylowym do drewna. Na pierwszy raz możesz lakier trochę rozcieńczyć wodą. Włoski (cewki przewodzące) trochę się podniosą i jak chcesz mieć ładną powłokę to je poleruj papierem 120 (po wyschnięciu). Nałóż jeszcze 2 warstwy lakieru upewniając się, że poprzednia jest sucha.

Nie zapaskudź podłogi, uszczelek, szyby i części metalowych okna.

Dobrej zabawy.

Pozdrawiam

autor: **Błażej** » 01 gru 2009, 0:04

Dzięki za pomoc. Zrobiłem tak jak mówiłeś i nawet nieźle mi wyszło. Teraz jestem ciekaw czy znowu wyjdzie pleśń.

autor: **Błażej** » 01 gru 2009, 0:04

Dzięki za pomoc. Zrobiłem tak jak mówiłeś i nawet nieźle mi wyszło. Teraz jestem ciekaw czy znowu wyjdzie pleśń.

autor: **ewapach** » 11 sty 2010, 17:33

Witam! powoli oswajam się z myślą ,że i ja mam nieprawidłowo obrobione okna, czego symptomem jest np. lód na wewnetrznej połaci i futrynie w czasie ostatnicz mrozów -15 C!?? Mieliście coś podobnego? A tak wogóle w czasie tych mrozów pękła mi szyba w oknie od strony mieszkania. Wada okna, czy zbyt wyrażna różnica temp?

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 12 sty 2010, 21:49

Trudno na Forum ocenić przyczynę pęknięcia szyby. W 95% to uszkodzenie mechaniczne a nie wina okna czy szyby.
Skraplanie pary wodnej na szybach to w zdecydowanej większości skutek dość niskiej temperatury w pomieszczeniu i braku jakiejkolwiek wentylacji. W 90% montowanych okien nawiewniki służą jako wywiewki! Wszyscy producenci dokładnie je izolują aby wykluczyć (zminimalizować) efekt kondensacji pary wodnej. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że jakby okna nie obrobić zawsze będzie występować martwe pole! Oczywiście dobrze jest minimalizować jego powierzchnię. Pozdrawiam.