KRISMAG Marian Horowski Łabowa 161

Nie polecam tej "firmy" jednoosobowej KRISMAG Marian Horowski Łabowa 161. Pan Marian Horowski z Łabowej "właściciel" zamawiał u nas towary,zapewniał że zapłaci jak tylko wróci ze Śląska, minęło pół roku i gdy dzwonimy to albo ciągle pijany albo kłamie że pracuje w Lublinie a znajomi widują Go w domu. Gościu jest skończony przez alkoholizm,przepił firmę, rozbił samochód i żeby się ratować to wyłudza towary po hurtowniach. Nie ma wykonawców ani pracowników tylko szuka byle kogo,partaczą robotę,nie dostaja pieniędzy i potem nie płacą za towary!Ludzie uważajcie na tego "fachowca" bo poprostu kradnie! Dla chętnych podamy adresy budów - można zobaczyc osobiście Jego "fachowość". Prosimy-udostępniajcie tą wiadomość wszęgdzie żeby juz nikogo nie okradł!

Masz jakieś zdjęcia prac?

Przykre jest to o czym piszesz, ale rozumiem Cię. Sami przy budowie domu mieliśmy do czynienia z fachowcem, który do pracy przychodził w takim stanie, że nadawał się jedynie na odwyk alkoholowy - to niestety dość częsty widok w tej branży, a szkoda, bo nasz budowlaniec miał na prawdę dużą wiedzę i umiejętności.

Kawał chama i prostaka z tego chłopa!!!! Miałem niesadzicmiłą okazję pracować u niego przybudowie galerii w Poznaniu. Jako pracodawca zatrudniający pracowników w ogóle się nie nadaje do prowadzenia jakiejkolwiek firmy zarządzającej ludźmi! Zero poszanowania i szacunku dla pracowników, ciągłe wyzwiska, krzyki, jednym słowem mobbing!!!wyplaty niby 15 tego, ale z tym tez różnie bywało. Godziny kroil poprostu jak mu sie chcialo, na koniec pracy jak sie odchodzi to facet tak poodlicza ze pracownik nie wyjdzie nawet na zero!!! Zatrudnia ukrainski zaciąg i na nich zarabia, płaci im po 10 zl za godzine za ciężką pracę a za każdą ich godzinę MATPOL płaci około 20 zł. Pracowałem u tej k..wy 2 miesiące i o 2 za długo. Teraz będę się z nim sądzić w Poznaniu o wydanie niezadawalajacego mnie swiadectwa pracy Oraz o odszkodowanie. Ostrzegam wszystkich którzy chcą pracować u tego złodzieja oraz wszystkich którzy chcieliby zlecić mu jakąś pracę. Pozdrawiam uczciwych pracodawców.

Pewnie jemu będzie już trudno poddać leczeniu, mam nadzieję, że już nie spotkasz się drugi raz z taką sytuacją . Generalnie jest teraz mnóstwo tego problemu ale też i więcej możliwości leczenia.