Mam dość mały przedpokój 200 cm x 340 cm. Z przedpokoju wychodzą 4 pary drzwi, jest też komoda na buty i wieszak w jednym z rogów. W przedpokoju obecnie trzymam rower, docelowo być może będą stały dwa. Wisi on na podobnym haku do tego: https://www.sporti.pl/product-pol-28443-Wieszak-stalowy-mocowanie-roweru-za-kolo-uniw.html?gclid=CjwKEAjw8OLGBRCklJalqKHzjQ0SJACP4BHrfqGVXEgbDgLtR4lTLM5u1Ki1R5nxHKWCBUhYh6_06BoCJ4bw_wcB w rogu na przeciwko wieszaka.
Z racji na rower i nie tylko, ściany czasami mogą się ubrudzić/zostać czymś uderzone. Obecna farba w kilka miejscach się uszkodziła/zeszła od uderzeń. Chciałbym więc coś w miarę odpornego na zabrudzenia (głównie mam tu na myśli piach/błoto/wodę/płyn) i odpornego na lekkie uderzenia.
Myślałem nad albo:
- wyłożeniem ścian kamieniem (ale nie wiem na ile łatwo będzie przymocować ten hak tak by kamienia nie uszkodzić) albo
- pomalowaniem ścian farbą magnat ceramic (jakaś jasna szarość, na obecną zieleń) albo
- nałożeniem warstwy dekoracyjnej magnat style albo
- wyłożeniem ścian drewnem (ale coś nie mogę nigdzie znaleźć nic odpowiedniego, zdecydowanie łatwiej znaleźć deski podłogowe niż na ścianę) - nie wiem czy do drewna przedpokój nie jest nie przy mały
Które z tych rozwiązań uważacie za najbardziej praktyczne i jednocześnie relatywnie możliwie dobrze wyglądające?