Mam problem z mieszkaniem. W mieszkaniu 40m mam krzywe podlogi. W roznych pomieszczeniach rozne wysokosci i spadki. (Na obecnej posadzce sa slady starego lepiku)
Chce wyrownac podloge i zastanawiam sie czym to zrobic. W jednym miejscu trzeba nalac z 1,5cm a w drugim praktycznie milimetry. Czy wylac samopoziomujaca mase czy moze cos innego? Nie chce duzo wylewac bo po pierwsze to zwiekszy koszt.Inna sprawa to noszenie tego na drugie pietro , a windy brak. Na 40 metrow to jakies tona suchej zaprawy i prawie tysiac zlotych.
Moze ktos wie jak do tego podejsc? Jak to robia fachowcy? Czym to wylac aby zniwelowac rozice wysokosci.
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc