Witam
Zakupiłem w 2011r.pokrycie dachowe Ruukki finnera kolor grafit,po upływie ok-4-5 lat zauważyłem że dach zaczyna wyglądać jakby jaśniej ale nie zwracałem na to uwagi,dopiero jak znajomi zaczeli uświadamiać mnie że coś jest nie tak to po 6 latach złożyłem reklamacje że ta blachodachówka zmieniła kolor na jaśniejszy,po zgłoszeniu reklamacji przyjechał rzeczoznawca z firmy Ruukki i sam stwierdził że faktycznie kolor zamiast grafitu jest kolor mysi,oczywiście w odpowiedzi od Ruukki dostałem pismo w którym
"stwierdzamy na podstawie przeprowadzonych przez Ruukki Serwis oględzin oraz po analizie serwisu zdjęciowego, że zmiany intensywności koloru powłoki są naturalnym zjawiskiem, wynikającym z wpływu promieniowania UV na powierzchnię produktu."
jest tam jeszcze jeden punkt ale bardzie bzdurny od tego cytowanego
fajne jest jeszcze to że blacha na obróbki,rynny i gonty nie uległy odbarwieniu a cały materiał był tej samej firmy Ruukki,czyli wychodzi na to że ta blacha najlepiej trzyma kolor leżąc w piwnicy a nie na dachu,gdybyśmy mieli takie słońce jak w Egipcie może to tłumaczenie bym zrozumiał a tak mają klienta w czterech literach,moi sąsiedzi maja tańsze powłoki na dachach i nie widać tak znacznej utraty koloru,nie jestem w tym zakresie fachowcem ale za szybko zaczęła ta powłoka zmieniać kolor ja na materiał tej klasy,zostaje mi tylko przestrzec wszystkich aby od tej Firmy trzymali się z daleka bo wydając nie małe pieniądze oczekujemy czegoś więcej niż marnej jakości powłoki które maja blachodachówki sporo tańsze
Dodam jeszcze że dają gwarancję estetyczną której i tak póżniej nie uznają więc to tylko dla marketingu a faktycznie można powiedzieć że gwarancji żadnej nie ma,mam nadzieje że potencjalni inwestorzy zastanowią się nad wyborem innej firmy bardziej wiarygodnej niż RuuKKi którą ja na moje nieszczęście wybrałem