jakie drewno na taras

Ja właśnie jestem w trakcie robienia tarasu. Taras zadaszony pod 1/4 domu. Brałem też pod uwagę kompozyt ale zmieniłem zdanie jak pojechałem do Arbitona. Nie wiem jak wy ale dla mnie to zwykły plastik i nie ma go co porównywać do drewna. Cenowo też bez rewelacji, identycznie jak drewno egzotyczne. Koniec końców zdecydowałem się Massarandube. Piękne drewno, twarde o ładnym odcieniu. Jeżeli chodzi o ceny to:
Mb deski dwustronnie ryflowanej sz.14,5 gr 25 - od 17zł za deski 1,2 m do 23zł za deski 3,3m
Legary z Massaranduby 25x45 - 10zł mb
Wkręty Spax w kolorze złota 120zł za 200szt. + wiertło i bit (u mnie potrzebne 2op)
Olej 5L - 300zł

Ja taras i schody robię z desek 1,2, 1,5 i 2,1m, 40mb legarów, 2 op Spaxów i 5L oleju. Po przeliczeniu kwoty za materiały przez ilość m2 wychodzi mi dokładnie 197zł za m2 kompletnej podłogi także nie tak źle. a gdyby ktoś był zainteresowany podaję link gdzie kupiłem drewno: www.fastpoznan.pl .

Na pewno będziesz zadowolony z tarasu. Musisz tylko pamiętać o regularnym olejowaniu - najlepiej dwa razy w roku, używaniu przedtem specjalnego zmywacza do drewna oraz na co dzień delikatnego mycia jakimś lepszym środkiem. Pozwoli ci to cieszyć się ładnym kolorem drewna przez dłuższy czas.
Bo musisz pamiętać ,że deski na pewno się odbarwią, szczególnie te z gatunku egzotycznych.
Piszesz, że taras masz częściowo zadaszony. Wobec tego możesz deski poddać równomiernemu działaniu promieni słonecznych, jeszcze przed ułożeniem ich na tarasie. To może być dość pracochłonne, ale unikniemy w ten sposób miejscowych przebarwień, które w przypadku dużych różnic kolorystycznych będą bardzo rzucały się w oczy.
Sprawdź również czy polecony olej posiada tzw. UV protectory, które opóźniają proces ciemnienia lub żółknięcia.
Jeśli ukończysz taras to oczywiście prosimy o opinie o jego użytkowaniu!

Co do Arbitona...
Powiedz, czy gdy do nich pojechałeś to mają oni produkcję desek kompozytowych u siebie? Być może jest to kolejna z dobrze ustawionych marketingowo firm, które deski ściągają z Chin. Trzeba pamiętać, że bambus w Polsce nie rośnie Czy w ogóle merytorycznie byli przygotowani do odpowiedzi na Twoje pytania? Wiesz, nie chodzi mi o prospekty ale zagadnienia techniczne. No i cenowo faktycznie nie najlepiej wyglądają. Można znależć deski naprawdę dobrze wykonane w korzystnej cenie.

Wiesz co że nie wiem czy Arbiton ma produkcję desek u siebie czy je importuje. Ogólnie pracownicy byli bardzo dobrze przygotowani do odpowiedzi na moje pytania a towar wyglądał na wysokiej jakości. A cenowo rzeczywiście rewelacji nie ma (w porównaniu do innych firm) ale jest to firma dość znana a wiadomo za markę dopłaca się kilka %. Co do samego kompozytu to na pewno użyję go do otoczenia basenu wiadomo duża ilość wody z chlorem, brudu i słońca robi swoje. Także kompozyt ma rzeczywiście dużo zalet.

Co do samego drewna to zalecono mi olejowanie nawet 3 razy w roku (po zimie, na jesień i w trakcie sezonu), a po pierwszym olejowaniu jeżeli będę miał możliwość zacienienie tarasu przed działaniem słońca na ok 10-14 dni bo tyle podobno trwa nabieranie przez to drewno odpowiedniego koloru. Oczywiście liczę się z możliwością odbarwienia i czasu spędzonego na utrzymaniu drewna w dobrej kondycji (czyszczenie, olejowanie) i gdybym miał tego drewna z 50m2 to bym się zastanowił. Taras na zimę jest nakrywany plandeką więc śnieg i chlapa raczej mu nie grozi.

Kompozyt polecam osobom które nie mają zbytnio czau dbać o taras lub mają dużą powierzchnię do ułożenia. Ma on na pewno wiele zalet. Pozostaje tylko kwestia gustu i wyboru drewno czy kompozyt.

cieszę się, że sam budując taras z desek egzotycznych nie negujesz kompozytu
o to przecież chodzi aby dać ludziom wolny wybór
pozdrawiam wszystkich użytkowników

jeszcze jedno mi się nasunęło:
spotkałam się z tym, że niektórzy budują tarasy z desek np. egzotycznych a legary kładą z drewna tańszego, np.sosnowego.
jest to dość często popełniany błąd
Ważne by legary były z gatunku o gęstości zbliżonej do deski tarasowej (minimum 850kg/m3).
Zdarza się, że zamiast budować wszytsko z gatunku zbliżonego twardością do deski tarasowej, zamiennie wykorzystywane są zdecydowanie tańsze, ale też adekwatnie niższej gęstości, a co za tym idzie trwałości, legary sosnowe. Pod wpływem zmian wilgotności drewno zmienia swoją objętość i choć jest to proces powolny i mało spektakularny, jego efekty bywają zadziwiające. Naprężenia powstające w drewnie mogą doprowadzić np. do wyrwania wkrętów z konstrukcji wykonanej z miękkiego drewna sosnowego, lub pozrywania śrub jeśli wykonane są one ze stali niskiej jakości.

budując taras z drewna egzotycznego musimy liczyć się z niebezpieczeństwem wyciekania z nich żywicy, szczególnie w ciepłe słoneczne dni. Dlatego kupując drewno zwróćmy uwagę, aby nie było nadmiernie przeżywiczone.
Przy egzotykach również należy pamiętać, że niektóre z nich (np. merbau, eukaliptusy) zawierają znaczne ilości substancji niestrukturalnych (garbników, żywic, olejków itp.), które mogą być wypłukiwane przez deszcz. Wypływająca z nich brunatna substancja w sposób trwały zabarwi jasne tynki oraz elementy z piaskowca. Jeżeli chcemy tego uniknąć, musimy wcześniej zabezpieczyć impregnatem elementy narażone na przebarwienia.

Tutaj w 100% zgadzam się z WPC. Pod drewno egzotyczne najlepiej jest zastosować legary z tego samego gatunku drewna. W żadnym wypadku z drewna o niższej twardości. Zresztą legar nie jest jakimś strasznym wydatkiem a poczynione w ten sposób oszczędności szybko się zemszczą.

WPC pisze:cieszę się, że sam budując taras z desek egzotycznych nie negujesz kompozytu
o to przecież chodzi aby dać ludziom wolny wybór
pozdrawiam wszystkich użytkowników

Jasne że nie neguję Kompozyty i inne tego typu wynalazki stworzone są po to aby w naszym zabieganym świecie nie tracić czasu na różnego rodzaju zabiegi pielęgnacyjne. Jestem w 100% pewien że gdybym miał większą powierzchnię tarasu, ze względu właśnie na czas zastosowałbym kompozyt.
Pozdrawiam

hmm kwestia kompozytu jest kwestią gustu - jedni wolą rowery inni hulajnogi co zaś się tyczy drewna egzotycznego to miałem przyjemność być w Tajlandii ( na marginesie gorąco polecam ) przy okazji zresztą zaliczyłem Kambodżę i powiem że Bangkoku bogaci ludzie stawiają świetne domy z teaku biedni zresztą też ( ale to raczej chałupinki ) w Kambodży podobnie używa się tego drewna no i oczywiście wszechobecnego bambusa i powiem szczerze że nie sądzę żeby którykolwiek z tych domów był impregnowany olejowany etc. a domy stoją w wodzie w temperaturze 40*C i wilgotności takiej że koszulka po 10min jest po prostu mokra dodatkowo w Kambodży pływałem po Tonle Sap i tam ludzie mieszkają na pływających wyspach - zgadnijcie z czego ?? dlatego też uważam że jedno dobre olejowanie przy drewnie bardzo twardym wystarczy a takim jest massaranduba.
I jeszcze jedno niestety jest tak że wszystkie technologie "przestarzałe" trafiają do Polski z opóźnieniem od naszych sąsiadów ( i nie mam na myśli wschodnich ) tak było z oknami plastikowymi teraz z deskami kompozytowymi itd itd

Tak, ale w Tajlandii jest inny klimat (jak sam piszesz wilgotny, w Polsce bardziej suchy). Poza tym w Polsce występują srogie i długie zimy, które w gruncie rzeczy bardzo mogą zniszczyć taras.
Drewno przeznaczone do wykończania tarasów powinno mieć wilgotność na poziomie 25-30%. Wbrew pozorom najgroźniejsza dla kondycji drewnianego tarasu nie jest woda, a ostre słońce, które mocno wysusza drewno. W krajach egzotycznych, gdzie non stop jest wilgotno, drewno samo chłonie wilgoć i pozostaje odpowiednio nawilżone, w suchym klimacie jest bardziej narażone na rozsychanie a tym samym pękanie.
Nieolejowane drewno pod wpływem warunków atmosferycznych ulega patynacji ? nabiera srebrno-szarej barwy. Aby temu zapobiec trzeba zabezpieczyć je olejem.
Olejowanie nie tylko ograniczy zmiany koloru, ale także ochroni drewno przed grzybami i owadami.
Podkreśli też jego usłojenie - można porównać sobie podłogę przed olejowaniem i po. Oczywiście po wygląda bardziej szlachetnie.

Co do, jak twierdzisz "przestarzałych technologii", to rzeczywiście stosunkowo późno trafiają do Polski. Wystarczy pojechać do Stanów, Niemiec, Irlandii - tam z powodzeniem od lat stosują kompozyty np. na pomostach - załączam zdjęcie. Jakoś to wszystko u nich funkcjonuje, niestety w Polsce trudno wprowadzić nowinki techniczne, bo nie oszukujmy się, boimy się nowości. Zawsze to lepiej sprawdzić jak to się ma u Kowalskiego, niż samemu spróbować. Ale ktoś musi być tym pierwszym Kowalskim.
Wybór drewno czy kompozyt - wszystko jest dla ludzi. Miłośnicy natury wybiorą drewno = bardzo dobrze. Ci bardziej wygodni, wybiorą kompozyt i też dobrze. Proponuję aby nie negować na tych forach żadnego rozwiązania, bo czytanie tego przestaje być interesujące, a już na pewno nie jest pomocne. A takie są z reguły założenia fora - pomagać podjąć decyzję.

Polecam artykuł o tarasach: tarasy drewniane

WPC krótko bo temat zaczyna mnie nużyć otóż drewno powinno mieć 12% wilgotności a następnie "dojrzeć" do 15% a co do suszenia i wilgotności to słońce nie tyle suszy drewno co fale UV wytrącają ligninę ( celulozę zawartą w drewnie ) więc pozwól że na tym poprzestanę
Żeby urwać temat że do owej dyskusji skłonił mnie tylko i wyłącznie fakt iż w kilku postach pod niebiosa wychwalasz kompozyt ( nie wiem jaki masz w tym cel ? brak mi w tym stronniczości ) a co do zacofania Polaków masz rację zawsze bierzemy to co odrzuca zachód ( jak myślisz ile ludzi na zachodzie założyło by plastikowe okna gdyby było ich stać na drewniane ??? )

Nie kupujcie kompozytów!! Ja się na to namowilem i strasznie żałuje. Wylało mi się czerwone wino i KONIEC!!! Wielka czerwona plama nie do zmycia. Makabra. A m2 kosztował mnie prawie 300 zeta. Drewno to drewno - olejowanie nie pozwoli na wnikniecie wody, wina itp Mam parkiet olejowany w domu i nawet jak coś się wtórne zawsze można zmyc.

Drewno olejowane na taras to wg mnie najlepsza opcja. Żadne płytki czy inne wynalazki. Znalazłem ofertę http://www.tarassystem.pl i za cenę ok. 230zł za metr mamy taras w systemie click, nie widać śrub, wszystko elegancko wygląda. Drewno to termojesion, specjalnie utwardzany i olejowany gatunek, co zapewnia dużą wytrzymałość.

Hej! Mam w planach gruntowny remont tarasu szukam ciekawego pomysłu na projekt

Ech, znowu ten sztuczny marketing firmy Drewex...