poddasze - niepełna izolacja

Jeżeli chcesz zaadaptować swoje poddasze to koniecznie musisz znać wszystkie aspekty, z jakimi możesz się spotkać przy remoncie poddasza. Oprócz tego w tym dziale poznasz pomysły innych na aranżacje tego pomieszczenia.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

beherov
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 09 mar 2015, 11:46
Lokalizacja: Kraków
poddasze - niepełna izolacja

autor: beherov » 09 mar 2015, 11:48

Witam wszystkich
Proszę o radę w temacie izolacji poddasza. Kilka dni spędziłem na przewertowaniu informacji z tego forum (innych również) i zaczynam mieć wątpliwości co do mojego pomysłu.
Otóż, kupiłem w zeszłym roku dom w zabudowie szeregowej (rok budowy 1995) z poddaszem nieużytkowym całkowicie pozbawionym izolacji na połaci dachowej.
Dach o spadku ok 40-45 st, krokwie 12cm. Bezpośrednio na krokwiach rozwinięto papę tekturową która z braku wystarczającego podparcia jest w wielu miejscach między krokwiami pofałdowana (pomijam już liczne rozdarcia). Na papę przybito łaty (jako łaty wykorzystano zwykłe deski o różnej szerokości i długości) a na wierzchu blacha trapezowa.
Jestem laikiem w budowlance ale mogę śmiało stwierdzić, że dach został wykonany w sposób niechlujny i bardzo daleko mu do stwierdzenia fachowa robota.
Z braku dostatecznych funduszy na wykonanie izolacji zgodnej z normami i sztuką budowlaną, chciałem w własnym zakresie wykonać chociaż częściową izolację poddasza.
I teraz proszę o ocenę czy to ma sens.
Zamierzam wykonać sznurkowanie zostawiając 2 cm dylatacji a pomiędzy krokwie włożyć wełnę mineralną 10 cm. Kolejne sznurkowanie dla podparcia wełny i na to folia paroszczelna. Planuję, aby za 3-5 lat wykonać resztę izolacji i uzyskać docelową jej warstwę. Wiem, że robiąc resztę będę musiał zedrzeć folię ale ze względu na jej niski koszt nie jest to aż tak wielka strata a zabezpieczy przed pyleniem wełny i ochroni przed wiatrem.
Na ten moment chcę chociaż trochę obniżyć temperaturę poddasza w lecie bo nagrzewa się tak bardzo, że niektóre plastikowe przedmioty które tam były, uległy deformacji (chociaż żona jest zadowolona bo pranie schnie tam szybciej niż w suszarce :) ). Chcę też ograniczyć hulanie wiatru w zimie a każdy zatrzymany % ciepła to zysk. Dodam, że pomiędzy poddaszem a piętrem strop jest drewniany (pomiędzy legarami wypełnienie wełną 20 cm).
Czy warto zabierać się za taką pseudo izolację? Czy tak wykonana, jest w stanie chociaż trochę zabezpieczyć przed nadmiernym nagrzaniem w lecie i chociaż trochę ograniczyć stratę ciepła w zimie? Będę wdzięczny za każdą opinię, sugestię, poradę.
Pozdrawiam

-_- greg
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1677
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:27
Lokalizacja: internet
Re: poddasze - niepełna izolacja

autor: -_- greg » 20 mar 2015, 17:49

Witam.
W tym przypadku proponuję rozważyć izolację z pianki poliuretanowej powleczoną warstwą aluminium.
Ten film wyjaśni o co dokładnie chodzi https://www.youtube.com/watch?v=o5jgSt6L000
Producent dowolny w PL przykładowo dostępny jest EkoTherm.
Można też pomyśleć o izolacji w postaci wielowarstwowej folii jako ostatnia warstwa.

Nie można zapomnieć o zwyczajnej wentylacji poddasza, powinno być napowietrzenie i kominek wentylacyjny.

Dlaczego tak a nie wełna?
Wełna wymaga wentylacji od strony dachu a domyślam się że takiej wentylacji brak.
To pomieszczenie służy jako suszarnia prania.
Robiąc izolację na raty, w przypadku płyt z pianki nie trzeba stosować paroizolacji i nie trzeba jej zrywać przy kolejnym etapie.
Pianka da znakomity efekt i można zastosować cieńsze warstwy niż z wełny.
Odpada pylenie, choć to dla większości argument znikomy.

Nie jest tanio patrząc na cennik ale gdy z wełną coś się stanie (zawilgotnieje i zgniją deski, ogólnie czas jaki trzeba poświęcić na ocieplenie) to w całym rozrachunku pianka może wyjść na to samo albo taniej. Warto to wszystko sobie przemyśleć.

bilbord
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 21 kwie 2015, 17:35
Lokalizacja: Bielsko Biala
Re: poddasze - niepełna izolacja

autor: bilbord » 21 kwie 2015, 17:49

Witam . Wbrew pozorom poddasze to troche skomplikowana sprawa,wazne jest dokladne docisniecie welny tak aby nie bylo szczelin.Drugi etap to folia trzeba ja dfokladnie pokleic na laczeniach folii z folia, kazda dziurka musi byc dokladnie zaklejona ponadto jest taki klej do folii wyglad ma jak tubka akrylu i kleji sie folie do muru jak najblizej profila u 30 wtedy to ma sens poniewaz ma byc szczelne widac to po folii jak sie zmarszczy po tym co napisalem to jest ok :lol:
marcin


Wróć do „Poddasze”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Yandex [Bot] i 18 gości

Gotowe projekty domów