Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
iwona szygenda pisze:Witam serdecznie i prosze o pomoc
Mieszkam w domu z 1956r. ( mieszkam tam 6 lat ) w sypialni od podlogi jakis czas temu wyszla mi wilgoc oraz w pokoju w naroznikach pojawila sie plesn ( jak jest tem. na - to okna mi strasznie parujom) Czesc okien zostalo wymienione 3 lata temu . Co robic ?
iwona szygenda pisze:Myslalam ze to moze od fudamentow , mieszkamy w Dani klimat jest mokry.( czy fudamenty mogom miec cos z tym wspolnego ) kompletnie sie na tym nie znam :?:
Jedyna znana w fizyce forma izolacji termicznej to termosik . Nie ma częściowego termosu, tak jak nie można być częściowo w ciąży!Termosik się zrobił
iwona szygenda pisze:Witam serdecznie i prosze o pomoc
Mieszkam w domu z 1956r. ( mieszkam tam 6 lat ) w sypialni od podlogi jakis czas temu wyszla mi wilgoc oraz w pokoju w naroznikach pojawila sie plesn ( jak jest tem. na - to okna mi strasznie parujom) Czesc okien zostalo wymienione 3 lata temu . Co robic ?
nawiew pisze:iwona szygenda pisze:Witam serdecznie i prosze o pomoc
Mieszkam w domu z 1956r. ( mieszkam tam 6 lat ) w sypialni od podlogi jakis czas temu wyszla mi wilgoc oraz w pokoju w naroznikach pojawila sie plesn ( jak jest tem. na - to okna mi strasznie parujom) Czesc okien zostalo wymienione 3 lata temu . Co robic ?
proponuje montaż nawiewników okiennych w istniejących oknach w celu eliminacji podwyższonej wilgotność powietrza. Nawiewniki okienne posiadają dodatkowo ręczną regulacje co umożliwia zmniejszanie wielkości przepływu powietrza lub zamknięcia całkowitego !
iwona szygenda pisze:Myslalam ze to moze od fudamentow , mieszkamy w Dani klimat jest mokry.( czy fudamenty mogom miec cos z tym wspolnego ) kompletnie sie na tym nie znam
Panie TB przypominam że dla pana idealnym lekarstwem na pękniętą rurę jest wykonanie izolacji od wewnątrz
czyli nie mieszaj tu pan
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Może tak jak radzi knauf, isola, icopal...
Od wewnątrz folia kubełkowa styropian czy wełna w stelażu i płyta
http://www.knaufblog.pl/index.php/categ ... trudowany/
tomasko pisze:Jednak to była awaria wody ciepłej. A teraz rada dla wszystkich jak można zlokalizować awarię w posadzce. Rozkuć w podejrzanym miejscu podłogę (ja rozkułem posadzkę w kotłowni 90x90cm) odczekać aż podeschnie i zaobserwować z której strony napływa woda następnie kuć w miejscu kolan i trójników w tym samym kierunku. Kamera termowizyjna niczego nie wniosła mi do sprawy.
To tyle - teraz pytanie suszyć czy nie suszyć pod posadzką bo koszty w moim przypadku do 5-6tys.zł + VAT. Szacuję że wypłynęło przez 3 miesiące 2-3kubiki wody.
Wróć do „Osuszanie budynków - wilgoć i grzyb na ścianach”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość