Witam,
W wyniku źle wykonanego remontu dachu woda z topniejącego sniegu zaczęła podciekać pod dach i efektem była cieknąca po ścianach woda na strychu i pierwszym piętrze.
Wiosną w trakcie poprawek dachu, robotnicy którzy wykonywali nawierty na kratki izolacyjne na strychu powiedzieli że sciany w środku są mokre.
Stosujemy około 14 dni osuszacz Desa 721, jego wydajność to 20l/doba.
W pomieszczeniu około 80m3 zbiera się około 1,8 l na 14h (osuszacz wyłączamy na noc). Ilość wody w zasadzie się nie zmienia, zawsze zbierało się okolo 1,8 litra.
Jak ocenić czy ściany zostały już osuszone? może ta metoda nie daje efektów skoro zbiera się tylko niecałe 2 litry? Czy ilość wody powinna maleć?
Za pomoc z góry dziekuje