Osobiście nie znam nikogo kto miałby zamontowane u siebie w łazience lub kuchni drzwi szklane. Czy to pełną taflę szkła, czy taflę z osłoniętymi bokami jak seria Grafen na zdjęciu powyżej.
Tafle szkła świetnie wpisują się w nowoczesne wnętrza - to chyba wiedzą wszyscy. Tylko pisanie takich głupot, że inne drzwi narażają nas na pleśnie i grzyby to gruba przesada. Jakoś nie znam przypadku zagrzybienia drzwi z MDFu czy drewnianych. Jeśli takowe by wystąpiło, to znaczy że ktoś ma problem z wentylacją, a nie z drzwiami. Producenci jasno określają gdzie ich drzwi mogą, a gdzie nie mogą być montowane. Przy permanentnym zawilgoceniu powietrza nie można montować takich drzwi. Okresowe i skokowe zawilgocenie spowodowane kąpielą nie szkodzi drzwiom, o ile jest w nich wentylacja umożliwiająca przepływ powietrza w kierunku łazienki. Nigdy z niej do reszty domu. O wielkościach wentylacji poczytaj tu na stronie 103.
http://erkado.pl/wp-content/uploads/201 ... 16-www.pdfIch łączna powierzchnia wraz ze szczeliną pomiędzy skrzydłem, a posadzką powinna wynosić nie mniej jak 0,022mkw.