patent.x pisze:Ha, weź później zdejmij taką ościeżnicę w bloku, tak przy zmianie drzwi. Niektórych ponosi fantazja i korzystali kiedyś z betonu jak na budowę mostu. Pianka rozporowa zapewnia stabilność i stosunkowo dobrą akustykę. Jak ktoś zmienia na ościeżnicę stalową, polecam taki sposób montażu.
Często w blokach ta ościeżnica, zalana betonem lub raczej usmarkana tym co odpadło z dna betoniarki zanim ukradli cały cement, odchodzi po mocniejszym strzale z młota wraz z zawartością. Niestety to by było na tyle z tych przyjemnych rzeczy, bo dalej trzeba trochę pociąć szlifierką kątową aby pozbyć się dybli. Jak Klient zażyczy sobie to i trzeba ciąć / kuć żelbet aby wstawić nowe drzwi. Stąd ja osobiście daję rabat przy tym jak namówię Klienta na zakup drzwi z N-ką mniejszą o 50mm, bo zazwyczaj wchodzą bez większych obróbek muru. Dla mnie to kilka złotych rabatu, ale spora oszczędność czasu czyli sumując mam większy zarobek i więcej siły po całym dniu pracy.
Na ostatniej stronie w katalogu są rozmiarówki z N-kami. Albo tutaj katalog 2.
Bardzo miłe ułatwienie życia montażyście i mniej bałaganu u Klienta.