Lód na szybach

Okna dachowe zaskakują innowacyjnością rozwiązań i wielkim wyborem zarówno samych okien, jak i akcesoriów okiennych. Poznaj rodzaje okien dachowych dzięki profesjonalistom z firmy Fakro.

Moderator: FAKRO

tolek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 328
Rejestracja: 28 mar 2008, 21:24
Lokalizacja: Mazowieckiede
Re: Lód na szybach

autor: tolek » 19 sty 2010, 7:11

Witam,według Mnie niestety sprawa nie jest wyjaśniona,jak opiszesz co postanowiło Fakro,i co zrobili,wtedy będzie.Nadal uważam że masz problem z -opływem ciepłego powietrza- wzdłuż szyby,pozdrawiam.

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 19 sty 2010, 18:53

tolek pisze:Witam, Nadal uważam że masz problem z -opływem ciepłego powietrza- wzdłuż szyby,pozdrawiam.


Rozumiem, że nie mam problemu wtedy, kiedy na szybie leży śnieg. Jak tylko śnieg stopnieje, problem z opływem ciepłego powietrza wzdłuż szyby się nasila. Może i jest w tym jakaś logika :? Zobaczymy.

tolek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 328
Rejestracja: 28 mar 2008, 21:24
Lokalizacja: Mazowieckiede
Re: Lód na szybach

autor: tolek » 19 sty 2010, 22:04

Witam,krzysk5-dalej twierdzę że masz źle obrobione okno.Na zdjęciu,zielone ściany,z wnęką pod oknem,na której stoi termometr.Nie rozumiem,jak przedstawiciel Fakro potwierdził montaż okna jako prawidłowy.Takiego przedstawiciela,Ja----- osobiście bym -------zwolnił,powietrze ma opływać szybę okna.Wytłumacz Mi,krzysk5 ,jak ono,dobrze opływa twoje okno,jak.Tam powinna być półka,która skieruje ciepłe powietrze na szybę.Gdy okno,masz zasypane śniegiem--nie jest ono zimne---dlatego wtedy nic się nie dzieje,napisz co stwierdziło Fakro---jak chcą rozwiązać ten problem{jeśli go uznali},pozdrawiam.

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 19 sty 2010, 22:48

tolek pisze:Witam,
powietrze ma opływać szybę okna.
,pozdrawiam.


Witam
Dziwię się tej zaciekłości. Takie podejście, owszem miało uzasadnienie przy szybach o współczynnikach 2,6. Te czasy już minęły. Skoro sam Producent zaleca, a nie wymaga, to znaczy, iż przestało to mieć aż takie znaczenie.
Gdyby miało, to moja reklamacja skończyła by się w dniu wizyty przedstawiciela Producenta jeszcze w grudniu. Skoro on tego nie podniósł, tzn. że przyczyna jest gdzie indziej. Przyjadą, rozbiorą, zobaczą, ustalą (mam nadzieję) przyczynę i temat po jej usunięciu będzie zamknięty.
Polecam końcówkę wątku
viewtopic.php?p=108646#108646
(Skraplanie się wody w okresie zimowym)
Dokładnie to samo widać na zdjęciach u mnie.
Mam po prostu nadzieję, iż ta dyskusja skutkować będzie kolejnymi udoskonaleniami i zmianami w konstrukcji okna ku zadowoleniu następnych użytkowników okien połaciowych firmy Fakro.
Pozdrawiam

krzyk123
Początkujący
Początkujący
Posty: 17
Rejestracja: 18 lip 2009, 21:16
Re: Lód na szybach

autor: krzyk123 » 20 sty 2010, 10:08

tolek pisze:Witam,krzysk5-dalej twierdzę że masz źle obrobione okno.Na zdjęciu,zielone ściany,z wnęką pod oknem,na której stoi termometr.Nie rozumiem,jak przedstawiciel Fakro potwierdził montaż okna jako prawidłowy.Takiego przedstawiciela,Ja----- osobiście bym -------zwolnił,powietrze ma opływać szybę okna.Wytłumacz Mi,krzysk5 ,jak ono,dobrze opływa twoje okno,jak.Tam powinna być półka,która skieruje ciepłe powietrze na szybę.Gdy okno,masz zasypane śniegiem--nie jest ono zimne---dlatego wtedy nic się nie dzieje,napisz co stwierdziło Fakro---jak chcą rozwiązać ten problem{jeśli go uznali},pozdrawiam.


Z tym opływaniem okna przez powietrze to jakieś brednie.
A co w sytuacji gdy nie ma kaloryfera pod oknem tylko w pomieszczeniu jest podłogówka? Wtedy ruch powietrza w pomieszczeniu jest minimalny i nie ma konwekcji z kaloryfera. Czyżby w takim układzie roszenie okna było nieuniknione?

Jeśli w pomieszczeniu nie ma zbyt dużej ilości wilgoci (a tutaj wentylacja mechaniczna to gwarantuje) to nie ma prawa skraplać się nic na oknie (jeśli jest poprawnie zamontowane i ocieplone).

Fakro najwyraźniej dało ciało z tymi oknami, a teraz mają problem jak obrócić kota do góry ogonem. Zdjęcia z termowizji jednoznacznie pokazują gdzie tkwi problem i wymyślanie przez kolegów, powiązanych z branżą okienno-dachową, fantastycznych teorii nic tu nie zmieni.

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 20 sty 2010, 11:28

krzyk123 pisze:Z tym opływaniem okna przez powietrze to jakieś brednie.


Wiadomość z dzisiaj rano:
Temperatura na zewnątrz -6 st. wewnątrz +19,5 wilgotność ok. 55% (Na noc wyłączyłem zupełnie reku). Na pięciu oknach ok. 1,5 - 2 cm śniegu. Wszystkie okna suche. Z jednego okna wieczorem usunąłem śnieg (z dolnej części). Na tym oknie w dolnych narożnikach była rano wilgoć (wieczorem wszystkie były suche). Dla ułatwienia dodam, iż pod tym oknem jest grzejnik.
Dalej uważam, iż wpływ ruchu powietrza jest naciągany. Wina jest w montażu lub samym oknie.
Ale to już wyjaśnią przedstawiciele firmy Fakro. Mam tylko nadzieję, iż podejdą do tego profesjonalnie i nie wykręcą się od wyjaśnienia tej sprawy do końca.
Przypomnę, iż śniegu nie było na szybie i dolnej części ramy, a więc ewentualne błędy w dociepleniu miały taki sam wpływ na wszystkie okna. Tu ewidentnie chodzi o szybę, a właściwie o dolną jej część, czyli uszczelkę i kanaliki odprowadzające skropliny.

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 21 sty 2010, 10:02

Witam

Wczoraj zrobiłem kolejny eksperyment. Cały dzień miało nas nie być w domu, więc nastawiłem reku na min. (50m3) i wyłączyłem zupełnie ogrzewanie. Wieczorem po powrocie na poddaszu było 17 st. We wnęce 15 st. wilgotność 60 %. Tylko na oknie ze zgarniętym śniegiem była wilgoć. Pozostałe okna były suche!!! Niesamowity jest wpływ tej śniegowej kołderki. Dla wyjaśnienia na zewnątrz było -9 st. Przy tej temperaturze bez śniegu miałbym już zalążki lodu.

Czekam na wiosnę i wymianę okien!!!!!!
Bo im dłużej to obserwuje, tym mniej znajduję uzasadnień dla tezy, iż okna są super, tylko ktoś je źle zamontował. Owszem, docieplenie przy oknach pewnie nie jest bez wad, ale główna wina leży po stronie dolnej części okna.

Skończyłem
Pozdrawiam i oby do wiosny :)

krzyk123
Początkujący
Początkujący
Posty: 17
Rejestracja: 18 lip 2009, 21:16
Re: Lód na szybach

autor: krzyk123 » 21 sty 2010, 10:12

W sumie chyba wystarczyłaby wymiana samego skrzydła na takie, w którym pakiet szybowy jest OK.

jacek13700
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 23 sty 2010, 13:20
Re: Lód na szybach

autor: jacek13700 » 23 sty 2010, 13:39

Żona prosiła mnie, żebym sprawdził o co biega z naszymi oknami i proszę - nie tylko my mamy takie problemy..
Mamy 2 poziomowe mieszkanie - z dwoma różnymi kątami skosów, w sumie 12 okien połaciowych Fakro. Jedne mają "parapety" pod oknem z odstępem od ściany (dla cyrkulacji) inne bez pólek; prawidłowe kąty dolnej i górnej ścianki pod oknem są tylko na górnym poziomie (czyli pionowo dół, poziomo góra) Temperatura stała w całym mieszkaniu 20-22 stopnie. Wilgotność pomiędzy 30- 45 procent. Robimy częste wietrzenie otwierajac okna, również krateczki na górze okien są odsłonięte - dla wymiany - no chyba że jest mroźno i bardzo wietrznie..

I wszystko to nie ma większego znaczenia, tak naprawde jedynie co moim zdaniem jakoś tam wpływa na ilość pary i lodu na szybach to rolety wewnętrzne oraz kąt dachu. W sypialni rolety są zaciągnięte w nocy i to chyba wzmaga roszenie. Ogólnie okna z górnego poziomu mieszkania są bardziej zawilgocone. Na dolnym poziomie mieszkania okna zachowują się lepiej mimo że dolna ścianka pod oknami nie jest pionowo.
Czy kaloryfer grzeje pod oknem czy nie - nie ma znaczenia, w większosci i tak ogrzewanie u nas jest niemal podłogowe, przy zakreconych kaloryferach mamy teraz w mieszkaniu 21 stopni.

Obecnie w Szczecinie mamy minus 11 stopni i w całym mieszkaniu (a na górze i w sypialni szczególnie) okna są w rogach zamarznięte , również wszędzie pełno zacieków z wody przez ostatni miesiąc.. (przypominam wilgotność 30 % !!)
W sypialni pojawia się często pleśń w pobliżu uszczelki w oknach na tyle wżarta w drewno w pobliżu rogów, że nie do usunięcia.

Jestem bardzo ciekaw co Ci też Fakro zrobi by usunąć ten problem.
U nas na gwarancje już chyba za późno (okna mają 9 lat, my mieszkamy tu od dwóch lat)
Zdjęć nie będę wklejał - są takie same jak Twoje czy Miśki. No może tylko na niektórych oknach są ślady pleśni w pobliżu uszczelek)

A skoro wszelkie próby zapobiegnięcia temu zjawisku ( wietrzenie, ciepło w domu, odpowiednie kąty, brak półeczek , kaloryfery pod oknem - no cuda) to wniosek nasuwa się sam - to wina kiepskich okien a nie lokatora.

I żeby nie było że nagonka na jedna firmę, widziałem u kumpla okna veluxa po 10 latach użytkowania - oni tam mają problem z kolei z lakierem - złazi ..

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 23 sty 2010, 21:42

Witam

Dziś rano u mnie było -15 st. Na oknach miałem wąski pasek lodu wzdłuż całego okna. Za to w ciągu dnia piękne słońce i na południowych oknach cała wilgoć zniknęła. Okna suchutkie jak pieprz.
Obecnie wilgotność poniżej 40%, temp. 20 st na zewnątrz już jest -16 st. Co będzie rano, wolę nie myśleć.

Z tymi starymi oknami, to pewnie tak, iż kiedyś współczynniki przenikania były dużo gorsze. Ale ja teoretycznie mam szybę k=1,0, chociaż Producent sam nie wie, czy nie przez przypadek k=1,1.
Może pod oknami trzeba ustawiać farelkę :lol:
Mimo wszystko znowu zaczynam się :evil: bo trwa już to trochę za długo. Przecież mogli by mi chociaż jakieś skrzydło wymienić na próbę. Jak zrobią to na wiosnę, to na efekty będziemy czekać nie wiadomo jak długo :!:

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 25 sty 2010, 20:23

Witam

Dzisiaj rozmawiałem z serwisem firmowym i usłyszałem, że dział techniczny wykonał analizę wszystkich dostarczonych zdjęć i orzekł, iż winą przemarzania jest brak parapetów pod oknami. Podobno miałem dostać tego maila, ale nie dotarł jeszcze do mnie, więc rzucam pytanie w eter: czy ewentualny brak owiewu dolnej części okna (o ile rzeczywiście występuje) może skutkować tym iż wzdłuż CAŁEGO okna pojawia się pasek lodu? Ostatnio było -17 st. i lód był na całej obwolucie okna, niezależnie od tego, czy jest grzejnik, czy nie. Oczywiście nie mam jeszcze oficjalnie tej odpowiedzi, ale jeżeli było by to prawdą, to czy to nie jest próba wykpienia się? Okno ma 160 cm długości, więc skoro lód powstaje wzdłuż całego okna, to chyba nie jest to wina braku półki.

Pozdrawiam

misia
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 19 gru 2009, 22:35
Re: Lód na szybach

autor: misia » 25 sty 2010, 22:00

Witam!
Widzę, że niestety problem lodu mają również inni użytkownicy okien Fakro i że w przypadku Krzysia (i innych) nie został rozwiązany. U mnie w dolnych rogach okien i wzdłuż bocznej uszczelki co rano znajduje lód i coś na podobę śniegu, a ostatnio zjawisko to utrzymuje się przez cały dzień. Lubię moje okna, dają dużo światła, ale zimą oziębiają a latem nagrzewają mieszkanie:) No i ten lód i zacieki... Coś za coś:) Pozdrawiam
misia

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 26 sty 2010, 8:45

Witam
Rano -20 st. lód na oknach wzdłuż całej uszczelki. Grzejniki grzeją i nie ma różnicy, czy jest grzejnik, czy nie. Pod uszczelką lód przechodzący w białą szadź.

krzyk123
Początkujący
Początkujący
Posty: 17
Rejestracja: 18 lip 2009, 21:16
Re: Lód na szybach

autor: krzyk123 » 26 sty 2010, 12:30

krzysk5 pisze:Witam
Rano -20 st. lód na oknach wzdłuż całej uszczelki. Grzejniki grzeją i nie ma różnicy, czy jest grzejnik, czy nie. Pod uszczelką lód przechodzący w białą szadź.
Koniec.




Sam mam zamontowane kilka okien FTS i FTT, ale budynek nie jest jeszcze ogrzewany.
Pzdr

krzysk5
Aktywny
Aktywny
Posty: 101
Rejestracja: 26 gru 2009, 22:38
Lokalizacja: Szczecin
Re: Lód na szybach

autor: krzysk5 » 26 sty 2010, 19:38

krzyk123 pisze:Sam mam zamontowane kilka okien FTS i FTT, ale budynek nie jest jeszcze ogrzewany. Jestem zaniepokojony widząc Wasze problemy i mocno bym się wahał gdybym teraz wybierał okna czy zdecydować się na Fakro...

Pzdr


Witam

Proponuje nie wpadać w panikę i poczekać. Uważam, iż Fakro powinno bezwzględnie wycofać się ze zwykłej (zimnej) ramki w swoich oknach. Różnica 20 zł nie ma żadnego znaczenia, a teoretycznie już powinno być lepiej. Poza tym w moim przypadku pewnie nałożyło się kilka czynników, może faktycznie są jakieś wady w pakietach szybowych, zapewne docieplenie też nie jest wykonane na "piątkę". Przyjedzie serwis, to ostatecznie się wyjaśni. Aczkolwiek "doświadczeni" użytkownicy potwierdzają, iż takie przypadki nie są odosobnione. Ja na pewno nie zdecydowałbym się już na 13, bo są za długie (160 cm) i bezwzględnie szedł w kierunku okien termo. Szkoda tylko, że wybór okien bez nawiewników jest taki ograniczony - najtańsze lub najdroższe. Ale przynajmniej jest już jakiś wybór.
Dzisiaj znowu rozmawiałem z kolejną osobą, która mieszka w nowo wybudowanym domu od roku i pomimo suszenia prania itp. wilgoci na połaciówkach u siebie nie widziała. Ale niestety tamte okna mają klamki u góry :wink:

Ja tam jestem zdesperowany i doprowadzę ten problem do końca. Takiego horroru w kolejnych latach nie mam zamiaru przechodzić.

Pozdrawiam


Wróć do „Okna dachowe Fakro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości

Gotowe projekty domów