Blok zbudowany 2.5 roku temu. Na balkonie są położone są płytki a balustrada skłąda się z dużych szklanych elementów. Niestety pomiedzy posadzka a balustrada jest okolo 15-20 cm przerwa. Boją się, że dziecko, któro niedługo zacznie chodzić mogłoby sobie kiedyś zrobić przez to krzywdę. Chciałbym to jakoś zabezpieczyć.
Myślałem o położeniu podestów tarasowych na posadzke, aż do samej balustrady:
- sadzicie żę to dobre rozwiązanie, kładzenie na płytki takich podestów?
- jeśli będę kładł gotoowe podesty tarasowe to musze je dodatkowo jakoś zabezpieczać? Może muszę płytki czymś zabezpieczyć?
- powiniem coś kłaść przy ścianie i przy balustradzie (tak jak się wewnatrz przy panalech kładzie listwy) ?
- jak się ma mój pomysł do prawa budowlanego, tzn. jeśli zakryję tą przerwę podestami to go w jakiś sposób nie złamie? Nie okaże się np że woda nie ma gdzie odpływać itd. Dodam, żę balkon jest zadaszony.
- może macie jakieś inne pomysły na mój problem. Podkreślam tylko żę balustrade mam ze szkła