olejnica pod płytkami

autor: **mija** » 26 maja 2007, 14:02

Mam pytanie - remontuję łazienkę i mam dwóch fachowców glazurników: jeden radzi aby skuć olejnicę, którą jest pomalowana łazienka i dopiero wtedy kłaść płytki; a drugi uważa, że nie jest to konieczne - wystarczy ponakłówać i porysować olejną i można kłaść. Który ma rację?

autor: **crebs84** » 26 maja 2007, 14:38

mój znajomy kiedyś kładł tak jak mówi drugi fachowiec, bo klient sobie tak zażyczył... no i płytki zaczęły odpadać jak sie trzasneło drzwiami...

autor: **mija** » 28 maja 2007, 13:03

no właśnie tak podejrzewałam - co dziwniejsze ten drugi fachowiec (który odradza skuwanie olejnicy) jest sporo droższy

autor: **pawelec47** » 24 cze 2007, 17:55

wlasnie borykam sie z podobnym problemem:usunalem ze sciany kilka warstw starej
farby olejnej przy pomocy dmuchawy -popularnej opalarki.

autor: **viking3** » 28 cze 2007, 12:01

Witam najlepiej skuc ale ,można lamperie dobrze nakuc lub zmatowac fleksem i zagruntowac i kłasc na klej elastyczny

autor: **tomasz_z** » 28 cze 2007, 12:12

Mam przetestowane na kilku obiektach, że da się przykleić płytki na podłożu nienasiąkliwym jakim jest farba olejna.
Warunki:
- odtłuszczenie powierzchni dostępnymi środkami do usuwania wosków i tłuszczy
- dobre przyleganie farby do podłoża (nacięcie krzyżowe w odstępach co 5 mm [ok. 4-5 nacięć] i krzyżowo również 4-5 równolegle co 5 mm. Następnie przyklejamy taśmę malarską i odrywamy - jeśli farba zostanie na ścianie i się nie zerwie - jest ok, jeśli ulegnie oderwaniu od tynku, to należy zerwać jednak farbę.
A grunt - proszę na priv o pytanie - jeśli ktoś chce, to podam odpowiedni produkt, jakim to np. można zrobić, by nie reklamować tu żadnego producenta

Następnie należy przykleić płytki na zaprawę klejową oznaczoną symbolem C2T z oferty producentów zaprawa klejowych.
C2 - oznacza klej o podwyższonej sile przyczepności do podłoża.

JBZ · autor: **JBZ** » 28 cze 2007, 12:35

Do Tomasz_z
Prawie dobrze, ale ... Ale trzeba zaznaczyć, że ściany zewnętrzne należy po naniesieniu gruntu zwiększającego przyczepność pokryć najpierw hydroizolacją w płynie typu "flussigfolie" - przynajmniej 3-krotnie po 0,3 kg/m2 w każdej warstwie. Przyczyna? Musimy zmniejszyć dyfuzję pary wodnej przez ściany zewnętrzne. Jak z tego wynika, w łazienkach na ścianch zewnętrznych musimy układać glazurę na całej wysokości: od podłogi do sufitu.

Tyle tytułem wcale nie drobnych uzupełnień. Musimy zawsze stać na straży fizyki budowli. :wink:

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

autor: **tomasz_z** » 28 cze 2007, 12:40

zalecam folię w płynie 2 x po 0,5 kg/m2

JBZ · autor: **JBZ** » 28 cze 2007, 12:47

Dużo pewniejsze jest stosowanie 3-krotnie niż 2-krotnie, mimo że łączne zużycie jest zbliżone - to z doświadczenia. Niezwykle trudno jest uzyskać zużycie 0,5 kg/m2 w jednej warstwie, zaś wykonawca ochoczo położy dwie warstwy zamiast trzech, ale przy łącznym 0,5-0,6 kg/m2, a to zbyt mało.

Jerzy Zembrowski