W poprzednim mieszkaniu, właśnie ze względu na miejsce mieliśmy pralkę w kuchni.
Jeżeli innego wyjścia nie ma, to nikt nie zawraca sobie głowy względami estetycznymi - jest jaki jest.
Trzeba tylko się do sytuacji dostosować.
Poza tym pranie nie wygląda tak, ze podczas gotowania wystawnego obiadu wywala się na blat kuchenny brudne gacie i robi segregacje kolorów... dajcie spokój
Pomysł
decoroom z przebiciem ściany i wstawieniem pralki do miniwnęki (oczywiście zabudowanej od strony pleców urządzenia) jest jak najbardziej praktyczny. Ja byłbym jak najbardziej "za". Płytka pralka (40 cm), nie wchodziła by do sąsiedniego pomieszczenia zbyt wiele. Byłoby miejsca na ewentualne wygłuszenie. Dla wielu osób może to być warte rozpatrzenia.