Witam wszystkich serdecznie i mam pierwszy post dotyczący pomocy w wyborze najodpowiedniejszego komina zewnętrznego do starego domu. Obecny wygląda tak:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Xts ... 2~PK_z8pyi
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Q_I ... Iu9J3uod08
Dach ma niewielki spadek, mimo to obecny komin ma wylot poniżej kalenicy ok 1 m.
Komin ma w środku otwór prostokątny na jedną cegłę.
Na tzw. ciąg nie narzekam, wręcz przeciwnie, czopuch mam w czasie palenia prawie zamknięty.
Piec stałopalny (tzw wszystkopalny pleszewski ze sterownikiem). Palę od pewnego czasu tylko węglem i trochę drzewem na "dopalenie", z miału już zrezygnowałem (ze względu na jego jakość). Temperatury na piecu mam rzędu 40-55 st C i to mi wystarcza, w pokojach ok 23 st.C. Przy obecnych temperaturach. jeden zasyp na dwa dni palenia. Jeżeli będę musiał zmienić kocioł(piec) to na podobny. Na ściankach komina wytwarza się jakby szkliwo, którego nie da się usunąć. Rezultat palenia na niskich temperaturach. Cegły są przepalone, przesiąknięte. Kiedyś paliłem jakiś czas mokrym drzewem i trocinami i to jest tego skutek. Dodatkowo pękła mi rura zasilająca wodę do budynku, która przebiega koło komina i ten się odsunął rozszczelniając go.
To tak celem dokładnego opisu, potrzebnego do wyboru odpowiedniego komina.
I teraz proszę o doradzeni mi jaki komin (zewnętrzny) do tego budynku i pieca byłby najlepszy. Czy blaszany (oczywiście ocieplany), czy ceramiczny? Czy można samemu taki komin zmontować, czy trzeba wzywać „fachowca|”? Następna będzie wymiana poszycia dachowego, prawdopodobnie blachodachówka. Może to ma znaczenie przy wyborze komina?
Proszę o podanie konkretnego modelu (modeli?), bez szybu wentylacyjnego (właściwie to u mnie nie jest chyba potrzebny?), oraz orientacyjną ceną montażu jaką ewentualnie musiałbym zapłacić.
Pozdrawiam
Maikol