Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
posiadacz pisze:1-ścienny próżniowy o przepływie bezpośrednim zdecydowanie lepiej tu się prezentuje...
posiadacz pisze:W zimę przy zaleganiu 5 cm śniegu przepuszczalność promieniowania spada do ok. 20% i przy niskich stratach ciepła dla próżniowych wiadomo co się dzieje...
instalator 7 pisze:posiadacz pisze:W zimę przy zaleganiu 5 cm śniegu przepuszczalność promieniowania spada do ok. 20% i przy niskich stratach ciepła dla próżniowych wiadomo co się dzieje...
A w płaskich ,,wywalasz'' ciepło zimą ze zbiornika do kolektorów przez ok 15 min żeby rozpuscić te trochę śniegu
posiadacz pisze:Naprawdę świetna mitologia, albo prowokacja, albo desperacja w krzewieniu "argumentów" bez pokrycia. Żadne ciepło nie jest z podgrzewacza wykorzystywane do rozmrożenia kolektorów, a jedynie własne straty ciepła.
posiadacz pisze:Po 3-ech dniach próżniowe wystartowały do pracy.
posiadacz pisze:To dorzucę jeszcze badania z Niemiec z 2005r., gdzie na tym samym domu były dwa rodzaje kolektorów - płaskie i próżniowe. Po 3-ech dniach próżniowe wystartowały do pracy. W porównaniu do pow. brutto zawsze płaskie miały wyższe uzyski, do apertury nie zawsze, ale trzeba pamiętać, że był tu dość przyzwoity kolektor próżniowy, a nie z "chińskiego kontenera".
Doświadczenie na rynkach zachodnich sprawia, że klienci jeśli już, to wybierają próżniowe wysokiej wydajności, które niestety są droższe... Dlatego udział próżniowych wynosi tam od 4 do 10%, a nie jak w "bogatszej" Polsce 24% (estif.org)
http://www.thermo-dynamics.com/pdfiles/ ... TvsLFP.pdf
instalator 7 pisze:posiadacz pisze:Naprawdę świetna mitologia, albo prowokacja, albo desperacja w krzewieniu "argumentów" bez pokrycia. Żadne ciepło nie jest z podgrzewacza wykorzystywane do rozmrożenia kolektorów, a jedynie własne straty ciepła.
Jaka mitologia, prowokacja, desperacja??? Faktem jest, że przy niskich temperaturach zewnętrznych np. minus 10 stopni śnieg na kolektorach płaskich sam się nie stopi. No chyba, że zamontujemy w tych kolektorach grzałkę, która będzie grzała te kolektory od środka
instalator 7 pisze:posiadacz pisze:Po 3-ech dniach próżniowe wystartowały do pracy.
A to dobre Może to płaskie startują po trzech dniach? Bo próżniówki w których w rurkach ciepła płyn wrze i skrapla się już po osiągnięciu 10 stopni startują błyskawicznie.
posiadacz pisze:Zresztą wyliczenie na rysunku oparte o parametry z Solar Keymark mówi samo za siebie. Na środku kolektor made in China oferowany w Polsce na zasadzie haseł "30% więcej niż płaski, itd., itp...
- no chyba, że dane z Solar Keymark uważamy za niewiarygodne i szanowny instalator7 ma inne wiarygodne źródło, a więc z chęcią je poznam...
posiadacz pisze:nie rozumiem jak można gadać takie rzeczy bez pokrycia?!? zdjęcia jakie wykonywałem 12.02.2012 były dokładnie przy -10oC i szron z płaskich bez problemu się roztopił, a było to potwierdzone na 10-ciu płaskich i 9-ciu próżniowych. U mnie w domu była wtedy temp. +40oC na płaskich. Zdjęcia mają datowniki, pogodę można sprawdzić w danych archiwalnych z IMiGW, co jeszcze mam udowadniać, że o 12:00 był dzień, a nie noc polarna???
posiadacz pisze:
Zresztą wyliczenie na rysunku oparte o parametry z Solar Keymark mówi samo za siebie. Na środku kolektor made in China oferowany w Polsce na zasadzie haseł "30% więcej niż płaski, itd., itp...
- no chyba, że dane z Solar Keymark uważamy za niewiarygodne i szanowny instalator7 ma inne wiarygodne źródło, a więc z chęcią je poznam...
Indiana pisze:Jasne, nawet więcej, tylko co kogo obchodzi temperatura pustej rurki - ważna jest temperatura 300L zasobnika. Przy śniegu próżniowe nawet nie dychają i udają że ich nie ma, żeby obciachu nie było. A płaskie normalnie pracują.
Indiana pisze:A wykazywanie "wyższości" kolektorów próżniowych takimi argumentami jak ten, że płaskie ciepło z zasobnika do odmrażania pobierają (?!), świadczy najlepiej o poziomie wiedzy. I proszę odpowiedzieć, co są w stanie zrobić próżniówki przy zimowym natężeniu promieniowania 100-200 W/m2 - zarobią chociaż na prąd do pompy?
Indiana pisze:I najważniejsze - liczy się cena uzyskanego ciepła, a niekoniecznie moc chwilowa z 1 m2 absorbera. Bardzo ważne są: trwałość, koszty eksploatacji i wymian glikolu - gdzie próżniowe są tu choć trochę konkurencyjne?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość