pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

Kolektory słoneczną pochłaniają energię słoneczną i w inteligentny sposób i zamieniają ją na energię cieplną w naszych domach. Dowiedz się o wadach i zaletach kolektorów.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 07 kwie 2013, 22:40

Zapytałem Pana w innym wątku ( bardziej odpowiednim ) o rozwiązanie jakie Pan zaproponuje by uzyskać 5 kWh dziennie. Ponieważ nie uzyskałem odpowiedzi - to zapytałem tutaj... i wysłuchałem ale nie odpowiedź . Trudno, jak nic Pana firma nie może zaproponować - to wystarczy tak napisać.
Co do Pana Szymańskiego - Pan go podał, a teraz okazuje się ekspert połowiczny.

druga rzecz przy analizie - to co chcemy maksymalizować?
jeśli pokrycie zapotrzebowania na energię w ciągu całego roku to oczywiście najlepiej kolektory pionowo na elewacji.
ale myśle, ze 90% inwestorów woli maksymalizować wskaźnik zysk/cena. i wtedy zdecydowanie lepiej dać mniejszy zestaw pochyło na dachu.

Szanowny Panie - zdecydowanie inwestor chce maksymalizować pokrycie .
Zwiększać powierzchni nie trzeba - Każdy kolektor na dachu - latem zapewni też 100% pokrycia. Nie spotkałem takiego co by latem nie dawał więcej niż potrzeba.

Wracając do tematu najpierw trzeba przejść etap zero nie od razu plus. I ty szkoda, że nie ma Pan rozwiązań dających 5-6kWh/24h.

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: dendrytus » 07 kwie 2013, 22:51

Enerbau pisze:Jeżeli chcesz wiedzieć, to już w roku 2000 rząd niemiecki podjął decyzję o natychmiastowym wyłączeniu 4 elektrowni atomowych i przedstawił plan stopniowego wyłączania pozostałych reaktorów.

Czyli niemiecki rząd wywróżył 2000 roku że nastąpi trzęsienie ziemi w 2011 i 2013 będą przechodzić na źródła odnawialne. Zastanawia mnie czy wróżyli z fusów czy szklanej kuli.
Z informacji o dobowym zużyciu energii można wysnuć więcej wniosków o życiu mieszkańców.
Dla służb mogą to być bezcenne dane.

Nie za bardzo wiem dlaczego służby miałyby odczytywać dane z mojego licznika. Skoro bezcenne dane mają z mojej komórki.
I dlaczego w ogóle jakiekolwiek służby miałby się mną interesować.
A co zrobić jak hakerzy włamią się do programów sterujących liczniki i zmanipulują dane? Kto za to zapłaci?

I co z tego będą mieli hakerzy? Nikt nie jest już dzisiaj hakerem dla sportu.
I jest pewna różnica między siecią komputerowąi siecią elektryczną.
Nie takie cuda już w Polsce sie zdażały. Komornik potrafi zająć majątek nie tego dłużnika co trzeba, ludzie są ścigani za długi, których nigdy nie zrobili,

I z powodu tych liczników będzie więcej zajęć komorniczych?
a ZUS jest klasycznym przykładem polskiego bałaganu.

I jak się, to ma do liczników i OZE?
Co zrobić jak rachunki zapłacone, a prąd wyłączono przez pomyłkę?

Telefon do zakładu energetycznego powinien rozwiązać sprawę i w przypadku nowych liczników odbędzie sie to zdalnie.
Gdy w domu są małe dzieci, a na dworzu mróż?

Chora babcia i stary kot. Wzruszyła mnie twoja historia.
Do kogo zwrócić się o sprostowanie pomyłki?
Znając bałagan jaki panuje w firmach energetycznych, to są bardzo egzystencjonalne pytania.

Raczej głupie, bo jakimś dziwnym trafem nie znam nikogo kto by miał takie problemy.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: dendrytus » 07 kwie 2013, 22:56

kolektory_WATT pisze:przecież tu zupełnie o czym innym piszemy.
chodzi o sprzedawanie prądu do sieci, aby na tym zarabiać, mieć pasywny dochód. takiego prądu najlepiej jak najmniej wykorzystywać na własne potrzeby. (lub w ogóle)

Kompletnie cię nie rozumiem. Trafiłeś na żyłę złota i zamiast się nią zająć sprzedajesz solary jak objazdowy akwizytor, zamiast zacząć stawiać całe "fermy"
Bogdan Szymański jest może ekspertem jeśli chodzi o fotowoltaikę, ale to nie czyni go ekspertem od kolektorów.

Czyli powołujesz się na "ignoranta", do którego dajesz link?
kolektory_WATT pisze:druga rzecz przy analizie - to co chcemy maksymalizować?

Odpowiedź jest prosta - Każdy inwestor chce maksymalizować ZYSK.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać

Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 08 kwie 2013, 4:46

Odpowiedź jest prosta - Każdy inwestor chce maksymalizować ZYSK

Dlaczego sprzedawcom kolektorów opłaca się montować na dachu 45' a inwestorom nie .

Kolektor to wydana kasa, inwestor liczy kiedy się zwróci.. Gdy się mu wyliczy ile kWh odebrał z kolektora ( faktyczny wynik ) to ze zwrotem inwestycji jest kiepsko, Ale gdy wyliczymy ile słońce dało (niezależnie od wykorzystania) to zwrot inwestycji jest łatwy do wykazania.
Na liczbach
200 litrów dziennie przez 330 dni ( miesiąc wakacji nas nie ma)
potrzeba na to 2200kWh
Czyli 1000 kWh w sezonie niegrzewczym i 1200 w grzewczym

teraz mamy kolektor na dachu 45' np 4 m2 który dał nam w sezonie niegrzewczym 2000 kWh z sezonie niegrzewczym i 400 kWh w grzewczym
i kolektor pionowy na elewacji który dał nam odpowiednio 1200kWh i 600kWh

Do wyliczeń zwrotu inwestycji opłaca się podawać uzysk nie zysk!!

Pan Szymański kolektorami się bez wątpienia interesuje ALE ICH NIE SPRZEDAJE dlatego jemu chodzi o zysk - oponenci to wyłącznie sprzedawcy - im lepiej posługiwać się uzyskiem nie ważne czy i jak wykorzystanym

kolektory_WATT
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 04 gru 2012, 12:05
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: kolektory_WATT » 08 kwie 2013, 10:58

Tomasz_Brzeczkowski pisze:mamy kolektor na dachu 45' np 4 m2 który dał nam w sezonie niegrzewczym 2000 kWh z sezonie niegrzewczym i 400 kWh w grzewczym
i kolektor pionowy na elewacji który dał nam odpowiednio 1200kWh i 600kWh


zamiast pisać takie bzdury mógłbyś skorzystać z symulatora solarnego (np. darmowy 'kolektorek') i wykonać parę symulacji.

4mkw pod kątem 45 stopni dadzą ok:
- listopad-marzec: ok 385 kWh
- kwiecień-październik: ok 1260 kWh

4mkw pod kątem 90 stopni dadzą ok:
- listopad-marzec: ok 315 kWh
- kwiecień-październik: ok 421 kWh

powiedz mi w którym miejscu widzisz korzyści z pionowego montażu??


tak, możnaby zamiast 2 kolektorów pochyło na dachu zamontować 10 pioniowo na ścianie, dać mocne pompy i mieć rocznie 85% ciepła z solarów zamiast 60%. - ale czy to nie byłby szczyt debilizmu???

tak, montaż na elewacji może mieć sens (gdy np. nie ma dostępnego dachu lub jest bardzo wysoko), ale nie pionowo, tylko pod kątem np. 45 stopni.

pozdr.
Tomek S

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 08 kwie 2013, 11:08

4mkw pod kątem 45 stopni dadzą ok:
- listopad-marzec: ok 385 kWh
- kwiecień-październik: ok 1260 kWh

4mkw pod kątem 90 stopni dadzą ok:
- listopad-marzec: ok 315 kWh
- kwiecień-październik: ok 421 kWh

No jak Pan raczy OSZUKIWAĆ, ze zima w Polsce mniej jest zysków z kolektora pionowego i czyściejszego niż 45' o większym zabrudzeniu i zaśnieżeniu - to nie mamy o czym pisać .
Pan nie pisze dla debili!
Proszę już nie pisać - co Pan proponuje za rozwiązanie dla 5kWh dziennie. Popytam w firmach, które się znają na energii słonecznej.

Awatar użytkownika
bachus
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5014
Rejestracja: 01 sie 2006, 21:33
Lokalizacja: Gdańsk
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: bachus » 08 kwie 2013, 16:39

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Proszę już nie pisać - co Pan proponuje za rozwiązanie dla 5kWh dziennie. Popytam w firmach, które się znają na energii słonecznej.

Oj wydaje mi się, że dla przyjętych przez miszcza kryteriów nie ma takiej. Ale jezeli jest chętnie poznamy.

Enerbau
Ekspert budowlany
Ekspert budowlany
Posty: 6031
Rejestracja: 23 gru 2011, 22:14
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Enerbau » 08 kwie 2013, 18:42

dendrytus pisze:
Enerbau pisze:Jeżeli chcesz wiedzieć, to już w roku 2000 rząd niemiecki podjął decyzję o natychmiastowym wyłączeniu 4 elektrowni atomowych i przedstawił plan stopniowego wyłączania pozostałych reaktorów.

Czyli niemiecki rząd wywróżył 2000 roku że nastąpi trzęsienie ziemi w 2011 i 2013 będą przechodzić na źródła odnawialne. Zastanawia mnie czy wróżyli z fusów czy szklanej kuli.
[quote]

Gdybyś trochę pomyślał zanim coś napiszesz, to nie pisałbyś bzdur. W roku 2000 Bundestag uchwalił Ustawę o Odnawialnych Źródłach Energii. Już 13 lat temu Niemcy zaczęli intensywny rozwój energetyki odnawialnej, a nie w roku 2013 jak to ma teraz miejsce w Polsce. Warunkiem uchalenia tej Ustawy był tzw. Konsens atomowy, w którym to rząd zobowiązał się do stopniego wyjścia z energetyki atomowej. Na początek wyłączono 4 elektrownie atomowe. W roku 2011, po katastrofie w Fukuschimie, zadecydowano o wyłączeniu kolejnych 4 elektrowni.
Dla zainteresowanych: link do historii Ustawy i jej dalszych nowelizacjach http://de.wikipedia.org/wiki/Erneuerbar ... .282000.29

Co do inteligentnych liczników, to każdy może sam sobie odpowiedzieć, czy mu to potrzebne czy też nie. Dla zainteresowanych podaję link gdzie można znaleźć więcej informacji na ten temat
http://www.newseria.pl/news/inteligentn ... 2122277364

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: dendrytus » 08 kwie 2013, 23:12

Enerbau pisze: W roku 2011, po katastrofie w Fukuschimie, zadecydowano o wyłączeniu kolejnych 4 elektrowni.

A jaki to ma związek z rozwojem OZE?
Ostatnie 2 lata to prawdziwy rozkwit paneli słonecznych. Niemcy produkuję już nawet sterowniki do bram zasilane z fotoogniw.
Co do inteligentnych liczników, to każdy może sam sobie odpowiedzieć, czy mu to potrzebne czy też nie.

Otóż mylisz się. Zainstalowanie tych liczników ma być obowiązkowe, na koszt użytkownika, nawet w 40 letnim bloku.
Dla zainteresowanych podaję link gdzie można znaleźć więcej informacji na ten temat
http://www.newseria.pl/news/inteligentn ... 2122277364


Cytat:
Mają znacząco wpłynąć na ograniczenie zużycia energii poprzez jego dostosowanie do potrzeb i możliwości finansowych konkretnego gospodarstwa domowego. Doświadczenia krajów UE wskazują, że dzięki nim można zwiększyć efektywność energetyczną na poziomie 6-10 proc.


Mam pytanie czy lepiej jest liczyć pieniądze w portfelu z lewej do prawej czy odwrotnie, bo pan prezes uważa, że od sposobu liczenia może mi przybyć pieniędzy w portfelu. Oczywiście porada powinna być bezpłatna, a nie płatna jak wymiana licznika.
Chętnie się też dowiem, które "inteligentne" liczniki z allegro poprawią mi osiągi i zmniejszą zużycie paliwa w moim samochodzie.
Chętnie się też dowiem dlaczego mam płacić za coś z czego nie mam zamiaru korzystać, a jedyne korzyści będzie miał zakład energetyczny, gdyż zwolni inkasentów i ekipy odłączające i podłączające prąd za nie zapłacone rachunki.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać

Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

Enerbau
Ekspert budowlany
Ekspert budowlany
Posty: 6031
Rejestracja: 23 gru 2011, 22:14
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Enerbau » 09 kwie 2013, 0:16

dendrytus pisze:
Enerbau pisze: W roku 2011, po katastrofie w Fukuschimie, zadecydowano o wyłączeniu kolejnych 4 elektrowni.

A jaki to ma związek z rozwojem OZE?
Ostatnie 2 lata to prawdziwy rozkwit paneli słonecznych. Niemcy produkuję już nawet sterowniki do bram zasilane z fotoogniw.
Co do inteligentnych liczników, to każdy może sam sobie odpowiedzieć, czy mu to potrzebne czy też nie.

Otóż mylisz się. Zainstalowanie tych liczników ma być obowiązkowe, na koszt użytkownika, nawet w 40 letnim bloku

Cytat:
Mają znacząco wpłynąć na ograniczenie zużycia energii poprzez jego dostosowanie do potrzeb i możliwości finansowych konkretnego gospodarstwa domowego. Doświadczenia krajów UE wskazują, że dzięki nim można zwiększyć efektywność energetyczną na poziomie 6-10 proc.


Mam pytanie czy lepiej jest liczyć pieniądze w portfelu z lewej do prawej czy odwrotnie, bo pan prezes uważa, że od sposobu liczenia może mi przybyć pieniędzy w portfelu. Oczywiście porada powinna być bezpłatna, a nie płatna jak wymiana licznika.
Chętnie się też dowiem, które "inteligentne" liczniki z allegro poprawią mi osiągi i zmniejszą zużycie paliwa w moim samochodzie.
Chętnie się też dowiem dlaczego mam płacić za coś z czego nie mam zamiaru korzystać, a jedyne korzyści będzie miał zakład energetyczny, gdyż zwolni inkasentów i ekipy odłączające i podłączające prąd za nie zapłacone rachunki.


A które to, jeśli wolno spytać, elektrownie atomowe wyłączyli Niemcy ?

PS.
Niemcy nie wyłączą elektrowni atomowych, gdyż szykują się do przejścia na samochody elektryczne.
A ustawę o zamykaniu zawsze można zmienić.
W najbliższych latach w Niemczech, później w innych krajach będzie wprowadzona ruchoma stawka skupu/sprzedaży prądu o wahaniach dobowych. Po to są wprowadzane inteligentne liczniki prądu.


To była odpowiedź na twoje pytanie i nie odwracaj teraz kota ogonem!

Piszesz o rozwoju fotowoltaiki w Niemczech, kiedy tam właśnie ta branża pada wykańczana przez
tanią chińszczyznę. Cała nadzieja w cłach zaporowych, jeżeli już nie jest za późno...

Uszczęśliwianie ludzi na siłę ma długą tradycję w Unii. To jest podobne do certyfikaów na CO2,
wszyscy widzą, że jest to jedna wielka ściema, ale kupować je trzeba i słono za to płacić :twisted:

Oszczędności rzędu 6 - 8% zostały wykazane po przeprowadzonym teście na wybranych gospodarstwach domowych, którym częściowo zafundowano nowoczesne zamrażarki gratis.
Wiarygodność takiego testu przedstawia wiele do życzenia.

Zwolnienie armii inkasentów podniesie zyski firm energetycznych i ilość bezrobotnych na rynku.
Konsument z pewnością nic z tego nie bedzie miał. Firmy energetyczne, owszem.

Inteligentne liczniki mają homologację na 8 lat. Co po tym okresie? Kto będzie to sprawdzał i uwierzytelniał? Raczej pójdzie wszystko na złom i trzeba będzie zakładać nowe z nowym oprogramowaniem itp. Jakiż to wspaniały biznes dla producentów.

Być może będzie można to wszystko o kant d..py otrzeć, bo firmy energetyczne myślą już o wprowadzeniu taryf typu flatrate dla energii elektrycznej. Wystarczy zapłacić jakąś stałą opłatę i korzystać z energii w miesiącu do woli. Tak jak to już funkcjonuje z dostępem do internetu.
Dla zainteresowanych podaję link do strony e.on. z informacją na ten temat.
http://www.eon.com/de/ueber-uns/publika ... trate.html

Od OZE nie ma odwrotu, a Polska ledwie próbuje w tym kierunku stawiać kroki. Podałem dla
przykładu Niemcy, gdzie zdecydowano się pod wpływem "Zielonych" ten temat drastycznie
przyspieszyć ze wszystkimi tego konsekwencjami. Mam nadzieję że rządzący wyciągną z niemieckiego doświadczenia wnioski i przeprowadzą zmiany bez popełnionych przez Niemców błędów. Znając życie i tzw. "elyty" będzie właśnie odwrotnie, a za popełnione błędy zapłacimy wszyscy :(
Mam nadzieję, że się mylę...

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Bolas » 09 cze 2013, 23:51


Enerbau
Ekspert budowlany
Ekspert budowlany
Posty: 6031
Rejestracja: 23 gru 2011, 22:14
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Enerbau » 10 cze 2013, 21:27

Znalazłem poniższy tekst na Wolnych Mediach. Jest to komentarz do artykułu tam zamieszczonego. myślę, że jest wart przeczytania.
pablitto 10.06.2013 15:40

Jak widzę większość komentarzy powyżej, to widać, że nie macie chyba za wiele wspólnego z energią ;) a więc szybko z grubsza rozprawiając się z mitami:

a więc ta mikroinstalacja komuś się chyba coś lekko porąbało w tym artykule jeśli chodziło o jej moc, to pewnie miało być 4 kW (jak na dom jednorodzinny to zaiste dużo np. 16 paneli ~250 W), a nie 40! większość z waszych mieszkań, kiedy piszecie tu komenty na dużym, żrącym prąd kompie, mając dużą włączoną lodówę, światło (tym bardziej ledowe, wkrótce o-ledowe mam nadzieję) etc nie ciągnie w tym czasie nawet 1 kW.

Legendy, bajki i mity o zabieraniu powierzchni przez baterie słoneczne powierzchnia dachów w Polsce wystarcza do zasilenia za Słońca CAŁEJ EUROPY.
Jak ktoś jest niekumaty:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Energetyka_s%C5%82oneczna

- niech spojrzy chociaż na te kolorowe sześciany :)

Miejsce baterii słonecznych jest na dachach, fasadach budynków (dziś są już powoli nawet farby fotowoltaiczne, dachówki fotowoltaiczne), i wszelkich nieużytkach np. w Niemczech jak jedziecie autostradą A4 od Polskiej granicy, mijacie (czasem nieświadomie, bo są z drugiej strony) KILOMETRY elektrowni słonecznych na nasypach tejrze autostrady. Ktoś ma wątpliwości, że to np. cenny teren rolniczy??? ;)))))

cena baterii słonecznej na zachodzie czy w Chinach wacha się w ok 0,5 Euro za 1 Watt instalacji czyli 1 kW na dachu (niemało) kosztuje ok. 500 Euro nie jest to już kosmos jak 5-10 lat temu.

Dni słoneczne jasne, u nas w Polsce jest taka bieda, że nawet Słońce nie chce tu świecić tylko idi0ci w jakiejś zamglonej Anglii, czy zimnej Skandynawii montują tam coraz popularniejsze baterie słoneczne ;) nie mówiąc o Niemczech to też już zupełnie inna strefa klimatyczna zaczyna się dokładnie na granicy na Odrze ;)))))) Niemcy DZIŚ mają moc z samych baterii słonecznych = 30 GW (Giga Watów) dla przypomnienia polska mityczna elektrownia jądrowa miałaby mieć 3 GW (tak trzy) w roku ok. 2023

Do tego rozwój baterii słonecznych (jak i np. baterii do przechowywania energii) zaczyna całkiem nieźle galopować ostatnimi laty, także wygląda na to, że wkrótce technologia obali już resztę zabawnych mitów, a jej obniżająca się cena na szczęście sprawi, że budowa polskiego Czarnobyla powiedzmy za lat 5 nie będzie miała żadnego sensu (w zasadzie dziś już nie ma, ale dla twardogłowych wychowanych w poprzednim systemie, wspieranych delikatnie lobby kopalno-jądrowym, jeszcze nie jest to takie jasne).

Gwarantowana sprawność baterii słonecznych (nawet badziewnych chińskich producentów) to 80-90% po 20 latach (zależnie od firmy). Z tymże popatrzcie sobie na baterie słoneczne sprzed 20 lat kosztowały pewnie równowartość 10 Euro za 1 Watt instalacji, a ich wydajność była pewnie z 4x gorsza niż współczesne wtedy to było wielkie halo dziś, nawet w tak biednych i pogrążonych kryzysem krajach jak Hiszpania używanie energii odnawialnej jest WYMOGIEM prawa budowlanego.

Proponowałbym każdemu zainteresować się choć trochę np. energią słoneczną i wykorzystać DOSTĘPNĄ NON STOP energię dla siebie nie oglądając się na żadnych urzędników czy politykierów na to jest już za późno, by czekać, że jakieś wylobbowane zero w Warszawie nagle naprawi tu całe zmarnowane pokolenia i patologiczny system

PS. apropos mega-kosmicznych-baterii słonecznych wizji pieśni przyszłości dla bogaczy (jak niektórzy wciąż błędnie sądzą) to dziś Bangladesz i większość krajów Europy (nie wspominając o Ukrainie, Rumunii, Bułgarii) mają grubo większą moc ze Słońca od Polski. My siętam nawet nie łapiemy w statystykach! niech żyje węgiel, koks, ropa i atom! Hail Shell, BP, Exxon, Texas Oil ! ;) viva Polonia! Skansen kopalnych lobbystów ;)

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Bolas » 11 cze 2013, 11:25

eśli chodziło o jej moc, to pewnie miało być 4 kW (jak na dom jednorodzinny to zaiste dużo np. 16 paneli ~250 W)

No to kolega to piszący ma też wiedzę ale ze słupków z jakiejś instytucji badawczej ale sam nie wie nic o tym ile i jakiej energii możemy uzyskać. Większość tych badań jest podawanych tak jak na kolektory słoneczne czyli ilości promieniowania która dociera do absorbera ale nie ilość energii którą jesteśmy w stanie uzyskać.
I tak. Moc paneli PV podajemy w Wp czyli Watt Peak (wat szczytowy) - Maksymalna moc którą PV osiąga w ściśle określonym nasłonecznieniu i pod ściśle określonym kątem padania promieni. Poza tym wraz ze wzrostem temperatury samego ogniwa spada jego wydajność a powyżej pewnej granicy zmiany są już nieodwracalne (podobnie sytuacja ma się do baterii) przeważnie granica to 80-90'C.
Poza tym sprawność paneli np monokrystalicznych to granice 15% ! A żywotność samych ogniw po 10latach spada do 90% czyli z 250Wp mamy po 10latach 225Wp co w w/p przykładzie daje nam moc 3,6kWp! Czyli to co potrzebujemy mamy tylko w laboratoryjnym stosunku nasłonecznienia do konta padania.
Nie chce mi się już rozważać nad tym że takie panele powinny być ustawione na rusztach śledzących ruch słońca co znacznie podraża instalację....
Pozdrawiam racjonalnie myślących.

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Indiana » 15 cze 2013, 20:56

Obok mnie stoi budynek z ładnym, czystym dachem bez żadnego zacienienia. Dogadałem się z właścicielem, w zamian za poprawę dachu i 5% ceny sprzedaży rocznie mam zgodę na montaż 26 paneli, o mocy 6,4kWp. Wybrałem oczywiście porządne polskie panele firmy Selfa, nie chcę żadnej chińszczyzny - jest kryzys, trzeba montować polskie produkty.
Biznes dla obywateli wydaje się świetny. Ale nie dla naszej gospodarki...

Biorę na to dotację 50%. Czekam z realizacją na wejście w życie ustawy o OZE - teraz jest za dużo papierologii, i nie jest znana cena sprzedaży. Jeśli ceny ustalą się na przewidywanym poziomie, temat będzie bardzo opłacalny dla Inwestorów, niestety z punktu widzenia gospodarki zupełnie denny - będą kupować ode mnie prąd po 1,10, a sprzedadzą po 0,28zł. Paranoja, możliwa tylko w głębokim socjaliźmie. I jeszcze dopłacą mi 50% do instalacji :shock:

To już montaż kolektorów według "wiedzy życiowej" i "głębokich przemyśleń" miszcza TB jest mniej debilny, bo przy sposobie TB traci się tylko jakieś 10% uzysku zimą i około 50% latem; biznes PV polega na tym, że Państwo najpierw dopłaca do instalacji 50%, a potem jeszcze płaci 400% normalnej ceny za wyprodukowany prąd, który na dodatek jest najniższej jakości - byle chmurka i odpadają nagle MW mocy, którą trzeba natychmiast skompensować - najlepiej wirującymi bezproduktywnie w gorącej rezerwie turbinami poczciwych elektrowni węglowych....

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: pasywny dochód z fotowoltaiki - dofinansownie 50%.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 16 cze 2013, 3:23

Ja nie czekam na ustawę i nie mam zamiaru robić domów plus energetycznych . Zamontowałem właśnie panel . Ja robię autonomiczne ogrzewanie i klimę, A kolektor jest do centralnego, które to ogrzewanie w domach izolowanych nie występuje. Ma Pan więc rację, tylko [...] montuje kolektor w domu izolowanym, nie mając gdzie go nawet podłączyć.


Wróć do „Kolektory słoneczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

Gotowe projekty domów