Spływ liniowy - niemożliwe? Pomocy!

Witam.

Mam problem z montażem spływu liniowego.

Mieszkanie w bloku na 4 piętrze. Hydraulicy narzekają że ciężko będzie i to blokuje pracę.
Rozchodzi się głównie o spływ dochodzący do głównego pionu. Rura wychodząca z pionu wychodzi zbyt wysoko żeby możliwe było zamontowanie spływu liniowego bez podwyższania poziomu łazienki/prysznica.

Jest jakaś możliwość zrobienia tego? Głównie rozchodzi się o tą żeliwną rurą dochodzącą do pionu. Jeden z hydraulików postanowił że podetnie kołnierz kielicha, lecz to zarazem sprawi że nie będzie jak "dopiąć" się rurą plastikową do żeliwnej.

Macie jakieś pomysły na połączenie tego? Dodam że wymiana trójnika na niższy lub na plastik raczej nie wchodzi w grę ponieważ wysokościowo jest mniej więcej przy suficie u sąsiada z piętra niżej.

Każda pomoc mile widziana.

Jak nie chcesz mieć kłopotów to zrezygnuj z odpływu liniowego. Możliwość zalania sąsiada jest większa niż fakt że wpadniesz pod samochód zaraz po przebudzeniu się. Albo ubezpiecz od strzała się od takiego wypadku bo wyremontujesz sąsiadowi łazienkę przy okazji. Poza tym koszt wykonania prawidłowo izolacji pod prysznic liniowy sporo przekracza koszt montażu prysznica brodzikowego z wypasiona baterią i hydromasażem.