daniel999 pisze:Dom kupiony w styczniu, obecnie jest spuszczona woda, rok temu mieszkała 1 osoba, wyszło 8,44 GJ ale możliwe że wspomagał paleniem w kominku. Inne domy w tej sieci zużywają ok 11-17 GJ
Hydraulik wycenił na max 11500 ale to takie max, mówił że postara się za 9500 zrobić
Przy takiej cenie za ogrzewanie (900 zł rocznie) nie daj się namówić na jakąkolwiek zmianą sposobu ogrzewania. Żaden z wyznawców prezentowanych wyżej teorii jedynie słusznych nie jest w stanie Tobie zagwarantować takiej ceny za eksploatację. Przy 15GJ zużywasz około 4050 kWh a płacisz tylko 900zł, czyli 0,22 zł za kWh. Między baki z 1000 i 1 nocy włóż mrzonki o jakiś klimatyzatorach do ogrzewania.
Cały wymieniony system grzewczy będzie się opierał prawdopodobnie tylko na eksploatacji jednej czy dwóch pompek obiegowych i to wszystko.
Natomiast dylemat czy wymieniać, czy nie pozostawił bym Tobie, jednak ja bym wymienił jeżeli są to stalowe i grube rury. Cena za wymianę (9500) jest trochę duża o ile nowe rury pozostaną na wierzchu jak stare. Jeżeli będą pochowane to jeszcze negocjuj.
Na samej wymianie prawie nic nie oszczędzisz w eksploatacji, o ile były one w otulinach, natomiast na estetyce wiele. Grzejniki jednak nie aluminiowe ale stalowe w zupełności wystarczą.