witam wszystkich
w związku z tym ,że bardzo aktywnie uczestniczyłam w budowie i teraz w wykańczaniu domu to postanowiłam zająć się piecem. Ale okazuje się,że to w cale nie jest łatwe .Od 4 dni siedzę cały czas w kotłowni i zaraz oszaleje. Im więcej czytam to wydaje mi się że mniej wiem.
Proszę pomóżcie
a oto moja sytuacja:
domek z poddaszem użytkowym ok 170m2 pow. uzytkowej (ok 200 m2 po podłodze)
ocieplenie elewacji- styropian 15-20 cm
ocieplenie poddasza 25cm + srebrna folia odbijająca ciepło (nie wiem czy to ważne)
okna 3-szybowe
w całym domu ogrzewanie podłogowe (+w łazienkach drabinki na suszenie ręczników)
baniak na wodę 300 l z 1 wężownicą (obecnie nie jest on ogrzewany bo "próbujemy" wygrzać posadzkę)
piec 25kw KMB-RP PLUS witkowskiego ZE ŚLIMAKIEM +STEROWNIK TAK JAK W TEMACIE+WENTYLATOR WPA 06
USTAWIENIA STEROWNIKA
1. Nastawa temp. kotła - 40
2. Dla 100% mocy
- czas między podawaniem - 30s
- wydajność dmuchawy - 20
3. Dla 1% mocy
- czas między podawaniem - 3
- wydajność dmuchawy - 1
4. Podtrzymanie
- czas przedmuchu - 10
- czas przerwy - 25
- krotność podawania - 2
5. Czas podawania - 6
piec jest ustawiony na 80% wydajności
i trakcie pracy wygląda to tak :
a na podtrzymaniu :
gdy piec był w podtrzymaniu to sprawdziąłm jego aktualne parametry (przycisk "info wstecz") i okazał się, ze podaje co 79 s, dmucha na 5, moc 24% -> dane te się cały czas zmieniały -> dlaczego tak jest ? przecież na podtrzymaniu miałam inne ustawienia.
dlaczego duży płomień jest tylko od strony zasobnika a nie w całym palniku ?
co mogę zrobić, zeby zmniejszyć niedopalony ekogroszek?
czy to normalne że dmuchawa chodzi non stop? - w ogóle się nie wyłącza
pozdrawiam
Monika